Miasto duchów recenzja

Czekając na barbarzyńców

Autor: @almos ·1 minuta
2021-09-30
3 komentarze
16 Polubień
Moje pierwsze spotkanie z Krzysztofem Bochusem uważam za całkiem udane. W tym tomie bohater jego książek, radca niemieckiej policji kryminalnej, Christian Abell, wraca z Rotterdamu do Gdańska w poszukiwaniu porwanej córeczki Anny, jednocześnie prowadzi śledztwo w sprawie morderstwa dwóch wysokich oficerów marynarki wojennej.

Akcja książki dzieje się we wrześniu i październiku 1944 roku, gdy III Rzesza trzeszczy w posadach, a wszyscy na Pomorzu z obawą wypatrują ofensywy sowieckiej. Jedni już się szykują na świat po Hitlerze, inni wciąż wierzą w tajną broń wodza, która w cudowny sposób odmieni losy wojny. Znakomicie Bochus przedstawia tę atmosferę niepewności, dekadencji i nadchodzącego końca świata, niby życie wciąż toczy się normalnie, ale wszyscy już czekają na barbarzyńców, zagłada wisi w powietrzu, co prowadzi do dziwacznych zachowań. Mówi o tym jeden ze znajomych Abella: „Wszystko się wali. Niemcy przegrały. Mamy na Pomorzu wysyp dziwnych objawień, samobójstw, zbrodni rytualnych. Z podziemia wyszli nawet sataniści, ludzie świrują, karmią się różnymi banialukami.”

W takiej to atmosferze prowadzi śledztwo Abell, a pomaga mu wachmistrz Kukulka – efektywny brutal. Dzieje się sporo, mamy piękną kobietę – kochankę obu zamordowanych oficerów, Abell trafia na spotkanie loży masońskiej, analizuje też tajemnicę zegara słonecznego z katedry w Oliwie. Śledztwo jest skomplikowane i brutalne, sporo tam bicia, nawet zabijania, bardzo to wszystko mroczne.

Nasuwa się porównanie z Markiem Krajewskim, który podobne książki pisał o Breslau, ale jakoś Bochus bardziej mi się podoba, może po prostu jest lepszym pisarzem...

Zakończenie książki jest cokolwiek teatralne i nieco dziwne, radca Abell rozwiązuje zagadkę morderstw oficerów zupełnie nieoczekiwanie, jakby wyciągał królika z cylindra. Jakoś mi to zakończenie zgrzyta w porównaniu z pierwszą częścią książki. Poza tym pod koniec książki robi się zdecydowanie zbyt happyendowo i łzawo.

Mimo tych zastrzeżeń to bardzo dobra powieść kryminalna retro.

Słuchałem audiobooka w bardzo dobrej interpretacji Piotra Grabowskiego.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-08-29
× 16 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Miasto duchów
Miasto duchów
Krzysztof Bochus
8.2/10
Cykl: Christian Abell, tom 4

„Miasto duchów“ to nowoczesne połączenie thrillera psychologicznego i kryminału noir — w kostiumie z epoki. Mroczna opowieść o miłości, winie i odkupieniu. Jesień 1944 roku, kilka miesięcy przed ostat...

Komentarze
@Betsy59
@Betsy59 · ponad 3 lata temu
Dawno już nie widziałam się z radcą Abellem, może czas do niego wrócić...
× 2
@Catta
@Catta · ponad 3 lata temu
Chętnie porównam mroczność Breslau i Danzig. Dziękuję za zachęcającą recenzję :)
× 1
@almos
@almos · ponad 3 lata temu
Dzięki :)
× 1
@oliwa
@oliwa · 28 dni temu
To był zegar astronomiczny z Bazyliki Mariackiej ;)


× 1
Miasto duchów
Miasto duchów
Krzysztof Bochus
8.2/10
Cykl: Christian Abell, tom 4
„Miasto duchów“ to nowoczesne połączenie thrillera psychologicznego i kryminału noir — w kostiumie z epoki. Mroczna opowieść o miłości, winie i odkupieniu. Jesień 1944 roku, kilka miesięcy przed ostat...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @almos

Rewolwer Maigreta
Maigret alkoholikiem?

Ta czterdziesta książka w serii z Maigretem wydana została w 1952 r. Rzecz cała zaczyna się dosyć ciekawie. Oto pewien młody człowiek odwiedza komisarza w domu, ale go n...

Recenzja książki Rewolwer Maigreta
Moje smoki na dobre i złe
Sporo powtórzeń

Niedawno zmarły Jerzy Stuhr pisał sporo książek, ta autobiografia została wydana z okazji okrągłego jubileuszu jego 70-lecia. Ponieważ bardzo lubię tego aktora, a jego r...

Recenzja książki Moje smoki na dobre i złe

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl