Byłam katolickim księdzem recenzja

Czechy jak malowane

Autor: @Zaczytane_koty ·1 minuta
2022-09-18
Skomentuj
3 Polubienia
Ostatnio sporo mówi się o Kościele, zarówno w sposób gloryfikujący, jak i co raz częściej piętnujący tą instytucję. Piszę się o rozłamie, pazerności czy wykorzystywaniu nieletnich. Wszystkie grzeszki zostają obnażone zarówno te lekko zakurzone, które powstały niedawno oraz te na których kurz osiadł kilkoma warstwami. Tych występków jest trochę, jednak każde choć różnią się od siebie mają kilka widocznych podobieństw. I kiedy już przeczytamy kilka pozycji niczym jak feniks z popiołu wychodzi ona, książka o kobiecie kapłanie.

Kobieta w roli księdza? Brzmi groteskowo, może trochę śmiesznie, zbyt abstrakcyjnie. A jednak to nie wymysł na potrzeby złapania byka za rogi i pognania ku pieniądzom za sprzedaż, czy sławie. Tylko prawdziwa historia. Śmiało, można ją określić, mianem: nieprawdopodobne, a jednak. I nie zdarzyła się w odległej krainie tylko za miedzą, u naszych sąsiadów.

Byłam katolickim księdzem, to historia Ludmily Javorowej kobiety wyświęconej w Czechach w czasie trwania komunizmu. Pierwsze strony pozycji szeroko omawiają sytuację polityczną kraju. Okazuje się, że nie tylko w Polsce dochodziło do prześladowań księży. Kościół w Czechach również wielokrotnie narażony był na liczne ataki ze strony ówczesnej władzy. Aresztowania, prześladowania czy inwigilacje, to tylko niektóre z metod, jakie stosowano wobec duchownych. Przedstawienie szerszego kontekstu jest niejako wstępem do zrozumienia, dlaczego wyświęcono kobietę. Pozwala zrozumieć metody działania, motywacje czy wreszcie skutki decyzji.

Dopiero na późniejszych stronach otrzymujemy najważniejsze informacje dotyczące samego procesu wyświęcenia Ludmily Javorowej. Kobiety, która pragnie pozostać w cieniu, nie chce się wychylać. Pragnie pozostać anonimowa.

Książka wywołała we mnie skrajne emocje. Z jednej strony pokazała całe spektrum ówczesnej władzy w Czechach, a z drugiej trochę zabrakło mi opowieści o samym momencie posługi kobiety. Jednak to co najbardziej zostało w mojej głowie, a raczej zasiało ziarno, które długo będzie kiełkować, to pytanie o sytuacje kobiet w Kościele. Czy z uwagi na stan duchowieństwa nie powinniśmy być bardziej otwarci?

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-09-10
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Byłam katolickim księdzem
Byłam katolickim księdzem
Tomasz Maćkowiak
6.2/10

28 grudnia 1970 roku katolicki biskup Felix Maria Davídek wyświęcił Ludmilę Javorovą na księdza. To nie była jego pierwsza kontrowersyjna decyzja – wcześniej kapłanami uczynił kilku żonatych mężczyzn...

Komentarze
Byłam katolickim księdzem
Byłam katolickim księdzem
Tomasz Maćkowiak
6.2/10
28 grudnia 1970 roku katolicki biskup Felix Maria Davídek wyświęcił Ludmilę Javorovą na księdza. To nie była jego pierwsza kontrowersyjna decyzja – wcześniej kapłanami uczynił kilku żonatych mężczyzn...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kontrowersyjny tytuł tej książki i intrygująca okładka mogą sugerować, że mamy do czynienia z tanią sensacją. Pomylą się jednak Ci, którzy tak myślą bowiem najnowsza książka Tomasza Maćkowiaka jest p...

@Jezynka @Jezynka

Byłam katolickim księdzem to kolejny reportaż Wydawnictwa Znak, po jaki miałam okazję sięgnąć w ostatnim czasie. I o ile poprzedni był znakomity, to po tym czuję pewien niedosyt, czegoś mi brakuje, s...

@malgosialegn @malgosialegn

Pozostałe recenzje @Zaczytane_koty

Ziemianki
Co poszło nie tak?

Po rewelacyjnie przyjętych "Chłopkach", które nie tylko podbiły listy sprzedażowe, ale przede wszystkim serca czytelników przyszedł czas na "Ziemianki". Niejako trochę w...

Recenzja książki Ziemianki
Zaginieni
Gdzie jesteś?

Masz plany, marzenia, cele. Pewnego dnia znikasz, nikt nie wie, co się stało, ani dlaczego tak się stało. Pozostawiłeś po sobie tylko żal, smutek, niedokończone sprawy. ...

Recenzja książki Zaginieni

Nowe recenzje

Metempsychoza
GARNKI Z KAMBODŻY I "METEMPSYCHOZA" CZYLI JAK W...
@mrocznestrony:

Łooo matko elektryczna, ale to było złe! Naprawdę złe, choć sądziłem, że po wyjątkowo słabej drugiej części cyklu "Kron...

Recenzja książki Metempsychoza
Wszyscy jesteśmy martwi.
Wszyscy jesteśmy martwi - finał
@Malwi:

„Wszyscy jesteśmy martwi” to ostatnia, czwarta część serii „Krwawe Święta” autorstwa Sary Önnebo. Akcja nabiera tempa, ...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy martwi.
Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
© 2007 - 2024 nakanapie.pl