Córka mordercy recenzja

Córka mordercy

Autor: @Malwi ·1 minuta
2022-02-15
Skomentuj
15 Polubień
Do książek napisanych przez Jenny Blackhurst, zawsze coś mnie przyciąga. Tak było i tym razem. Magiczne nazwisko, intrygujący tytuł i świetna szata graficzna okładki.

Kathryn od dwudziestu pięciu lat żyje z piętnem córki mordercy. Co miesiąc odwiedza ojca w więzieniu i zadaje mu wciąż to samo pytanie, " Powiedz, tato gdzie ukryłeś jej ciało ? ". Jednak ojciec milczy. Przed laty przyznał się do zabicia pięcioletniej koleżanki córki, wyrok zapadł a on został skazany na dożywocie.

Dokładnie po dwudzudziestupięciu latach od tych wydarzeń, ginie inna pięciolatka. Zbieżność zdarzeń jest zastanawiająca. Dziewczynka mieszkała w tym samym domu co rodzina mordercy, dodatkowo jest podobna do ofiary sprzed lat.

Do poszukiwań przyłącza się Kathryn licząc nie tylko na odnalezienie zaginionego dziecka, ale również na rozwiązanie zagadki z dzieciństwa.

Fabuła przemyślana, choć pomysł nie jest nowatorski. Autorka stworzyła odpowiedni klimat, małe miasteczko na niewielkiej wyspie i tajemnicze zaginięcia małych dziewczynek. Książka, początkowo, bardzo mnie zainteresowała, gdyż spodziewałam się nieprzewidywalnego rozwiązania zagadki. Niestety, bardzo szybko domyśliłam się zakończenia. Pani Jenny nie udało się mylić tropów, czy dawać niejednoznaczne podpowiedzi. Przewidywalność i brak zaskoczenia zakończeniem odebrał mi radość z czytania.

Ta książka to ogromne rozczarowanie. Początek dobry, ale z czasem było tylko gorzej i gorzej. Zabrakło mi, właściwie, wszystkiego. Emocji, oczekiwania, napięcia i akcji. Niby przez cały czas coś się działo, przewinęło się wiele osób, ale to wszystko było jakieś nijakie, bez charyzmy. Bohaterka mało wyrazista i chowająca się za swoimi nałogami.

Na plus muszę zaliczyć fakt, że powieść jest napisana prostym językiem, podzielona na niezbyt długie rozdziały. Styl pozbawiony udziwnień, a akcja nie odbiega od tematu.

Mnie ta książka nie przypadła do gustu, ale wiem, że znajdzie wielu fanów wśród czytelników. Jeśli lubicie thrillery z wątkiem kryminalnym przeczytajcie i sami oceńcie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-02-15
× 15 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Córka mordercy
Córka mordercy
Jenny Blackhurst
7.3/10

Trudno żyć z takim piętnem. Nawet jeśli zmienisz nazwisko, i tak żyjesz w ciągłym lęku, że ktoś rzuci ci te słowa w twarz. Kathryn miała pięć lat, kiedy jej ukochany tata zabił jej rówieśniczkę i na...

Komentarze
Córka mordercy
Córka mordercy
Jenny Blackhurst
7.3/10
Trudno żyć z takim piętnem. Nawet jeśli zmienisz nazwisko, i tak żyjesz w ciągłym lęku, że ktoś rzuci ci te słowa w twarz. Kathryn miała pięć lat, kiedy jej ukochany tata zabił jej rówieśniczkę i na...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Już raz w tym roku sięgnęłam po niezwykle podobne książki w krótkim odstępie czasu, ale wtedy to był zupełny przypadek, a teraz zrobiłam to świadomie. Opowiadałam przyjaciółce o "Błyskach w mroku", ż...

@zaczytanaangie @zaczytanaangie

Kat Bowen na pierwszy rzut oka to nie wyróżniająca się trzydziestolatka. Jednak, gdy przyjrzymy się jej bliżej, dostrzeżemy, że jest poraniona przez przeszłość, która nie pozwala jej ruszyć naprzód. ...

@american_books @american_books

Pozostałe recenzje @Malwi

Mroczno
Mroczno

„Mroczno” Tomasza Wandzela to nie książka, to wir – pochłania cię i nie pozwala zaczerpnąć oddechu, aż dotrzesz do ostatniej strony. Zaczynając lekturę, czułam się jak D...

Recenzja książki Mroczno
Najsłabsze ogniwo
Najsłabsze ogniwo

„Najsłabsze ogniwo” Roberta Małeckiego nie jest zwykłą książką. To labirynt – duszny, pełen mrocznych zaułków i ślepych korytarzy, gdzie każdy krok wydaje się prowadzić ...

Recenzja książki Najsłabsze ogniwo

Nowe recenzje

Szósta klepka
Cesia Żak
@beatazet:

Książka jest pełna humoru, ciepła i codziennych perypetii, które sprawiają, że czytelnicy mogą się utożsamić z bohatera...

Recenzja książki Szósta klepka
Brulion Bebe B.
Beata Bitner
@beatazet:

Małgorzata Musierowicz od lat cieszy czytelników swoimi ciepłymi, pełnymi uroku historiami, które łączą pokolenia. „Bru...

Recenzja książki Brulion Bebe B.
Serce w grze
Miłość z mocnym uderzeniem
@Mirka:

@Obrazek „Najlepsze rzeczy w życiu nie przychodzą łatwo, trzeba się o nie postarać.” Miłość. Jedni w nią wierzą i ...

Recenzja książki Serce w grze
© 2007 - 2025 nakanapie.pl