Cole West recenzja

Cole West

Autor: @Za_czy_ta_na ·2 minuty
2023-11-21
Skomentuj
1 Polubienie
„… najgorsze, co można zrobić, to próbować zmienić drugiego człowieka. Miłość na tym nie polega. Powinno się akceptować wszystko w całości. Jeśli nam wszystko pasuje w drugiej osobie i niczego nie chcemy zmienić, to w końcu znaleźliśmy dom. Ta osoba bez względu na wszystko będzie naszymi skrzydłami".

Pamiętacie Corinę i Parkera z pierwszej części #niepokonani? To trzymajcie się, bo przychodzę do was z historią Cola Westa ich najlepszego przyjaciela.
Cole z zawodu jest prawnikiem i wspólnie z Coriną prowadzą kancelarię, jednak o zgrozo rodzina Westa, a dokładniej rzecz ujmując jego wujek za nic ma sobie prawo i prężnie działa w przestępczym świecie.
Życie w pewnym momencie tak się młodemu prawnikowi poukładało, że musiał wyjechać z Nowego Jorku. Od razu wiedział, gdzie w takiej sytuacji się zatrzyma. W drodze do przyjaciela do Newport News o mały włos nie potrąca młodej dziewczyny. Cole natychmiast orientuje się, że przed kimś uciekała, lecz ona uparcie twierdzi, że ma wszystko pod kontrolą. W takiej sytuacji West zmuszony jest odpuścić. Zostawia dziewczynie wizytówkę, w razie gdyby jednak potrzebowała pomocy i odjeżdża.
Niedługo jego telefon zadzwoni… Cole jeszcze nie zdaje sobie sprawy, że pomagając Mishy naraża się na poważne kłopoty…

„-… jedyne, czego nie można nam zabrać, to wspomnień. Są tylko nasze. Od nas zależy, jakie one będą. Bo czas nie istnieje. Jest tylko tu i teraz. Żadna sekunda się nie powtórzy".

Anna Wolf, to autorka, po którą zawsze chętnie sięgam. Jej książki są dla mnie gwarancją świetnej rozrywki i nie inaczej było również tym razem.
Drugi tom serii #niepokonani wciągnęłam w jedno popołudnie. Tę książkę czyta się tak płynnie, że zanim człowiek zdąży się zorientować już przekłada ostatnią stronę.

Bohaterowie Anny Wolf są wspaniale nakreśleni. Irytują i fascynują jednocześnie. Czasem ma się ochotę przydzwonić im czymś ciężkim, a czasem rodzi się nieodparta chęć by ich przytulić i pocieszyć. Uwielbiam postacie, które są w stanie wywołać we mnie tak różne emocje. Nie ukrywam, że już samo to, że Cole był prawnikiem, i to takim nie do końca grzecznym było dla mnie niesamowicie atrakcyjne. Autorka lubi tworzyć bardzo silne postacie męskie, takie samce alfa, dla których nie ma rzeczy niemożliwych, a ich jedyną słabością są kobiety, którym są w stanie oddać wszystko, nawet życie.
Misha to skromna, nieśmiała, bardzo delikatna dziewczyna, która w Cole'u uruchomiła niemal natychmiast instynkt opiekuńczości. Przebywanie w jego towarzystwie nieco ją zmienia, przede wszystkim przy nim czuje się bezpieczna i ważna… Tak. Cole bardzo szybko da świadectwo tego, jak bardzo mu na niej zależy i jak wiele jest w stanie dla niej zrobić.

Polecam

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Cole West
Cole West
Anna Wolf
8.4/10
Cykl: Niepokonani, tom 2

Cole West jest przyjacielem Coriny i Parkera, współwłaścicielem kancelarii prawniczej, a jego wujek – Duży John – działa w świecie przestępczym. Pewnego dnia, ze względów bezpieczeństwa, mężczyzna mu...

Komentarze
Cole West
Cole West
Anna Wolf
8.4/10
Cykl: Niepokonani, tom 2
Cole West jest przyjacielem Coriny i Parkera, współwłaścicielem kancelarii prawniczej, a jego wujek – Duży John – działa w świecie przestępczym. Pewnego dnia, ze względów bezpieczeństwa, mężczyzna mu...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

♟️♟️♟️♟️♟️ Recenzja ♟️♟️♟️♟️♟️ Anna Wolf " Cole West " #2 @annawolf.autor Cykl : Niepokonani #2 Wydawnictwo : Akurat @wydawnictwomuza ♟️♟️♟️♟️♟️♟️♟️♟️♟️♟️♟️♟️♟️♟️ " Potrzebuje jej. Jak nigdy po...

@magdalenagrzejszczyk @magdalenagrzejszczyk

„Cole West” autorstwa Anny Wolf to już drugi tom serii #niepokonani, od której zaczęła się moja przygoda z twórczością tej autorki. Jak możecie się domyślić, mam do tego cyklu szczególny sentymenty,...

@zaczytana.archiwistka @zaczytana.archiwistka

Pozostałe recenzje @Za_czy_ta_na

Dopóki oddycham. Lovro
Dopóki oddycham. Lovro

Uwielbiam debiuty, które są w stanie wywołać u mnie totalne osłupienie i niedowierzanie, że to, co czytam to pierwsze dzieło autora. Dokładnie to czułam, śledząc losy La...

Recenzja książki Dopóki oddycham. Lovro
Pseudonim miłość
Pseudonim miłość

„- Powiedziałem coś zabawnego?– naburmuszył się jak dziecko. – W sumie cały jesteś zabawny– oświadczyłam wesoło. – Zabawny? – Zmarszczył czoło. – Tak. Mówisz o wyjeźd...

Recenzja książki Pseudonim miłość

Nowe recenzje

Wielkie iluzje
Wielkie iluzje
@iza.81:

W "Wielkich iluzjach" Ewa Popławska przenosi czytelnika do Gdańska z okresu późnego stalinizmu. Opisy miejsc są obrazow...

Recenzja książki Wielkie iluzje
Nemezis
Nemezis
@Malwi:

„Nemezis” Macieja Siembiedy – książka pełna tajemnic, pasji i mroku historii. Maciej Siembieda w „Nemezis” oferuje coś...

Recenzja książki Nemezis
SPQR. Historia starożytnego Rzymu
Stary Rzym w nowej odsłonie
@konrad.mora...:

Sądzę, że gdy Mary Beard kreśliła ostatnie litery swego dzieła pt. "SPQR. Historia Starożytnego Rzymu" to musiała przem...

Recenzja książki SPQR. Historia starożytnego Rzymu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl