Historia pszczół recenzja

Co za dużo, to niezdrowo

Autor: @snaky_reads ·1 minuta
2022-01-22
Skomentuj
3 Polubienia
Obok katastrofy klimatycznej i globalnego ocieplenia często mówi się też o problemie wymierania pszczół. Przyrodnicy trąbią na alarm, podkreślają kluczową rolę tych malutkich, choć bardzo ważnych w naturze owadów. Ten temat porusza także „Historia pszczół” Mai Lunde.



Skłamałbym gdybym przyznał, że czytanie (a raczej w moim przypadku słuchanie audiobooka) sprawiało mi przyjemność. Ta książka jest zwyczajnie trudna, pod wieloma względami. Na początku lektury okropnie trudno się połapać w fabule. Mamy bowiem trzy narracje – z perspektywy Williama (rok 1857, Anglia), George’a (r. 2007 USA) oraz Tao (r. 2098, Chiny). Wielość wątków, koneksji bohaterów, historii wprawiała mnie w niezłe zdezorientowanie. Na szczęście kiedy się skupiałem i wgłębiałem w treść, „Historia pszczół”, choć dalej skomplikowana, zaczęła być w miarę zrozumiała. Moim zdaniem rozdzielenie książki na 3 ciągłe części, bez przeplatania, bądź rozdzielenie na trzy kolejne tomy serii, co umożliwiłoby rozwinięcie poszczególnych historii, byłoby lepsze dla czytelnika.



Podczas słuchania, targały mną różne emocje. Czułem lekką nienawiść do George’a. Jest to typ ludzi, od których trzymam się z daleka. Autorka jednak zadbała o dobry zarys psychologiczny bohaterów, więc doskonale rozumiałem jego motywacje i sposób postępowania. Przy perspektywie Williama złościłem się na jego patową sytuację, los i świat. Podczas słuchania narracji Tao zaś czułem lekki niepokój, może strach, ale też mocno kibicowałem bohaterce. „Historia pszczół” więc wzbudziła we mnie całe spektrum emocji.



Wczucie się w trzy historie z pewnością ułatwili lektorzy, którzy sprawiali wrażenie stworzonych do swoich postaci – w głosie idealnie oddawali ich stan wewnętrzny, obnażali emocje i uczucia. Sprawili, że naprawdę się zaangażowałem i chciałem słuchać dalej.



„Historia pszczół” Mai Lunde zachwyca swoim językiem, prostym stylem, fabułą (często skomplikowaną) oraz bardzo ludzkimi i wyrazistymi kreacjami bohaterów. Pomimo że to trudna lektura (co oddaje chaotyczność mojej recenzji – ba! trudno mi się ją nawet pisało) i trzeba się przy niej mocno skupić, to polecam Wam tę pozycję. Uważam, że każdy powinien zapoznać się z poruszanym problemem oraz jego konsekwencjami.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-01-22
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Historia pszczół
4 wydania
Historia pszczół
Maja Lunde
7.1/10
Cykl: Kwartet klimatyczny, tom 1

Nowa limitowana edycja słynnej powieści Mai Lunde. Trzy intrygujące historie, zwyczajni, a jednak niezwykli bohaterowie, pszczoły i walka o przyszłość naszej cywilizacji. Epicka w swoim wymiarze, ro...

Komentarze
Historia pszczół
4 wydania
Historia pszczół
Maja Lunde
7.1/10
Cykl: Kwartet klimatyczny, tom 1
Nowa limitowana edycja słynnej powieści Mai Lunde. Trzy intrygujące historie, zwyczajni, a jednak niezwykli bohaterowie, pszczoły i walka o przyszłość naszej cywilizacji. Epicka w swoim wymiarze, ro...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kiedyś przeczytałam, że nie jesteśmy w stanie zniszczyć naszej planety, ale warunki do naszej na niej egzystencji już tak. Nie napawa to optymizmem, ale patrząc, w jakim kierunku zmierzamy, to taki s...

@czytanie.na.platanie @czytanie.na.platanie

Kiedy pszczoła zniknie z powierzchni Ziemi, człowiekowi pozostaną już tylko cztery lata życia. Skoro nie będzie pszczół, nie będzie też zapylania. Zabraknie więc roślin, potem zwierząt, wreszcie przy...

@ania_gt @ania_gt

Pozostałe recenzje @snaky_reads

Traktat o łuskaniu fasoli
Niedosyt istnienia

Myśliwski wprowadził powieść poetycko-filozoficzną na zupełnie inny poziom. "Traktat o łuskaniu fasoli" to dla mnie ciekawy powiew świeżości i, przede wszystkim, nowej j...

Recenzja książki Traktat o łuskaniu fasoli
To, co zostało
I znowu ci Amerykanie...

@YouTube Siedzę już 10 minut przed pustym polem tekstowym, w którym miałem pisać recenzję i nie wiem, co robić. "To, co zostało" jest powieścią współczesną napisaną w 20...

Recenzja książki To, co zostało

Nowe recenzje

Druga zwrotka
„Druga zwrotka” Małgorzata Włodarska
@martyna748:

Lubicie motywy muzyczne w powieściach? Ja bardzo, mimo że nie mam talentu muzycznego. Dlatego też moją uwagę przykuła k...

Recenzja książki Druga zwrotka
Heaven Breaker
Kosmiczna stacja, brutalny świat i igrzyska Sup...
@burgundowez...:

„Heavenbreaker” autorstwa Sary Wolf to dynamiczna powieść sci-fantasy, która osadzona jest w odległej przyszłości, w kt...

Recenzja książki Heaven Breaker
Matylda. Droga ku miłości
Droga ku miłości...
@dzagulka:

„Miłość nie pyta o zgodę. Chwyta nasze serce w objęcia i otula swym ciepłem oraz tkliwością. A gdy rozkwitnie, winna tr...

Recenzja książki Matylda. Droga ku miłości
© 2007 - 2024 nakanapie.pl