Szaniec recenzja

Co się stało za drzwiami Szańca?

Autor: @malgosialegn ·2 minuty
2020-09-15
Skomentuj
1 Polubienie
Od samego początku historia zapowiada się ciekawie i intrygująco. Szaniec – ekskluzywny i tajemniczy hotel. Ośmioro gości, którzy znają tylko swoje imiona. I to aż nadto wiedzy. Cisza, spokój i izolacja od dnia codziennego. A przed nimi nie lada surwiwalowe zadania. W trakcie pobytu zostaje zamordowany jeden z uczestników, jak się wkrótce okazuje, ksiądz. Żadnych śladów morderstwa, żadnych znaków, tylko cytat z Biblii przy ciele zamordowanego. Rodzi się pytanie, kto i dlaczego go zamordował? Przecież nikt obcy nie mógł się prześlizgnąć do tej twierdzy w lesie, a obecni na turnusie przecież wcześniej się nie znali. Jaki więc mogli mieć motyw zbrodni? Wydaje się raczej niemożliwe, aby mieli cokolwiek wspólnego z tą śmiercią.
Śledztwem zajmuje się miejcowa sierżant Wiera Jezierska i komisarz Kosoń. On jest jedną nogą na emeryturze, ona marzy, aby się wybić. I właśnie ma wielką szansę. Tylko przed nią trudne zadanie. Wiera dostaje zadanie o jakim marzyła, zbrodnię z morałem. Jakie będą efekty pracy tego zgranego zespołu i czy uda im się wniknąć w zamknięty krąg uczestników turnusu, przekonajcie się sami. Powiem tylko jedno, sierżant ma znakomitą intuicję, która zaprowadzi ją bardzo daleko …
Agnieszka Jeż miała interesujący pomysł na fabułę. Już sam fakt, że mordercą może być każdy z zamkniętego grona, zaciekawia czytelnika i zmusza do szybkiego myślenia i podążania za autorką. Nie wiemy, czego możemy się spodziewać i gdzie nas zaprowadzi intuicja. Każdy z potencjalnych podejrzanych miał motyw i uzasadnienie dla dokonania czynu. Ale przecież nie mogło być kilku morderców, w takim miejscu, jak tytułowy Szaniec, gdzie był zakaz poruszania się po hotelu i obecni, przynajmniej teoretycznie, się nie znali. A jednak, o dziwo, zaskoczenie na pewno zagości na waszych twarzach, takiego obrotu sprawy nikt się zapewne nie spodziewał. Nie mogę zdradzać, czym nas autorka zaskoczy, ale zasieje w nas niepokój i ciekawość. Do ostatniej chwili będzie przetrzymywać w wielkim napięciu, by na finiszu, dać upust naszym emocjom. I pozwolić spokojnie odetchnąć.
Kluczenie, zgadywanie, owijanie w bawełnę, otaczanie całej historii jesienną mgłą mogą wprawić czytelnika w stan poddenerwowania i niepokoju. I jak pokazuje często historia, przeszłość dojdzie do głosu i ujawni się w najmniej spodziewanym momencie. Często ma wiele do powiedzenia i często zmienia bieg wydarzeń, tak jest również w Szańcu. Nieprzewidywalnie i szokująco, tajemniczo i mrocznie, tak, jak powinno być w znakomitym thrillerze. Pikanterii lekturze nadaje fakt, że bohater był księdzem, i jak to często bywa, duchowni będą dążyć do tego, aby sprawa jak najszybciej przycichła.
Historia wciągnęła mnie i zabrała moją wyobraźnię w podniebną podróż do krainy grozy i strachu. Aż się boję myśleć, gdzie ta wycieczka się skończy i jaki będzie jej finał.
Jeżeli macie ochotę na niezłą zabawę w tajemniczym hotelu, w jeszcze bardziej tajemniczym miejscu, pośród intrygujących bohaterów, z których każdy coś ukrywa, to ta powieść jest na pewno dla was. Nie ociągajcie się i nie pozwólcie, by morderca był nadal na wolności. Nie boicie się, że was zaatakuje?Bądźcie szybsi, to wy go zdemaskujcie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-09-13
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Szaniec
Szaniec
Agnieszka Jeż
7.1/10
Cykl: Wiera Jezierska, tom 1

Kryminalny debiut uznanej autorki powieści obyczajowych: ironia, suspens i portret polskiej prowincji, który poraża realizmem. „Do mnie należy pomsta, ja wymierzę zapłatę”. Przy schludnie ułożonym ...

Komentarze
Szaniec
Szaniec
Agnieszka Jeż
7.1/10
Cykl: Wiera Jezierska, tom 1
Kryminalny debiut uznanej autorki powieści obyczajowych: ironia, suspens i portret polskiej prowincji, który poraża realizmem. „Do mnie należy pomsta, ja wymierzę zapłatę”. Przy schludnie ułożonym ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Spokojne i leniwe Mazury. Poza sezonem przeważnie nic się nie dzieje. No właśnie, przeważnie, to słowo klucz. Mały zapomniany hotel, który kusi przeżyciem czegoś nowego. Dla jednych to sposób na odre...

@Zaczytane_koty @Zaczytane_koty

Na Mazurach, w ekskluzywnym hotelu Szaniec, powstałym na miejscu kwatery głównej Adolfa Hitlera i oferującym niezwykle kosztowne turnusy survivalowe dochodzi do morderstwa. Zamordowanym okazuje si...

@kubera_anna @kubera_anna

Pozostałe recenzje @malgosialegn

Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie
Uwaga! Intrygujące buntowniczki nadchodzą!

Każda z nas ma w sobie coś w łobuziary. Może nawet o tym nie wie, ale po przeczytaniu tej lektury znajdzie wiele takich cech. A Ty z która łobuziarą literacką się utożsa...

Recenzja książki Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie
Nie musisz być szalony, żeby tu pracować
Okej, panie psychiatro, jaki jest klucz do szczęścia?

W dzisiejszym czasach obserwuje się, że coraz więcej osób korzysta z pomocy psychiatry. Czy to czasy, w jakich żyjemy, czy to presja na bycie najlepszym, czy też słaba p...

Recenzja książki Nie musisz być szalony, żeby tu pracować

Nowe recenzje

Tymek i Mistrz. Strachy na lachy
Humor, magia, przygoda i komiksowa jakość!
@Uleczka448:

Mówiąc kolokwialnie... – „Tymek i Mistrz rządzą”! Rządzą, czyli stanowią jedną z najciekawszych par komiksowej sztuki d...

Recenzja książki Tymek i Mistrz. Strachy na lachy
Miłość i inne słowa
Najsłabsza książka autorek
@Kantorek90:

Christina Lauren to pseudonim duetu amerykańskich pisarek, Christiny Hobbs i Lauren Bilings, których książki uwielbiam,...

Recenzja książki Miłość i inne słowa
Otchłań zapomnienia
Historia, emocje, prawda i komiksowa jakość...
@Uleczka448:

Są komiksowi artyści i jest Paco Roca - hiszpański autor, którego dzieła są wielkie, ważne, dogłębnie poruszające i zaw...

Recenzja książki Otchłań zapomnienia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl