Szaniec recenzja

W starym hotelu

Autor: @Zaczytane_koty ·1 minuta
2023-05-04
Skomentuj
4 Polubienia
Spokojne i leniwe Mazury. Poza sezonem przeważnie nic się nie dzieje. No właśnie, przeważnie, to słowo klucz. Mały zapomniany hotel, który kusi przeżyciem czegoś nowego. Dla jednych to sposób na odreagowanie, dla drugich przygoda, a dla trzecich... sposób na walkę z demonami. Demonami, które nie dają o sobie zapomnieć.

To moje pierwsze spotkanie z autorką. Do tej pory Agnieszka Lis stroniła od pisania kryminałów, pisząc dla osób, które nie do końca lubują się w mocnych historiach. Jak wiemy, niekiedy autorzy robią skok w bok i pokazują swoje ukryte pragnienia. Raz to wychodzi lepiej, raz gorzej. A jak było tym razem?

Z góry uprzedzam, że nie jest to pozycja, z której krew tryska na prawo i lewo, a jelita tańczą sambę podczas czytania o najbardziej wyszukanych torturach. To nie ten adres. Tutaj na pierwszy plan wybija się historia. Może nie za bardzo wyszukana, motyw zemsty jest przecież często powielany w kryminałach, ale wszystko owiane jest aurą tajemniczości, która unosi się nad tytułowym Szańcem. Każdy z hotelowych gości to osobna jednostka, która idealnie wpasowuje się do całości. Tworząc przy tym, bardzo ciekawą i przyjemną w odbiorze lekturę. Idealną na zbliżające się lato. Zaintrygowała mnie postać Wiery, młodej policjantki, która wraz z Kosoniem łączy wszystkie wątki, by złapać mordercę księdza. Ambitna, pracowita i niezwykle cierpliwa niemal od razu przypadła mi do gustu. To taki typ bohatera, którego nie da się nie lubić. Ogromny plus dla autorki, że wyszła z typowego schematu kryminał-policjant. Tu pierwsze skrzypce gra kobieta i to nie jakieś ciepłe kluchy, to baba z krwi i kości.

Uwielbiam historię, w których to przeszłość wysuwa się na pierwszy plan. Wiadomo jest ksiądz emeryt, są i grzeszki. Grzeszki, które ktoś bardzo skrzętnie chce ukryć. Po nitce do kłębka dochodzimy do prawdy, która wcale nie jest taka oczywista. Tutaj jest tylko zakrętów, że głowa mała. Jednak z każdą kolejną stroną wszystko się prostuje, tworząc zgrabną i smaczną opowieść.

Agnieszka Lis zachęciła mnie do sięgnięcia po dalsze przygody Wiery. Mam nadzieję, że kolejne części będą równie przyjemne co Szaniec.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-04-19
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Szaniec
Szaniec
Agnieszka Jeż
7.1/10
Cykl: Wiera Jezierska, tom 1

Kryminalny debiut uznanej autorki powieści obyczajowych: ironia, suspens i portret polskiej prowincji, który poraża realizmem. „Do mnie należy pomsta, ja wymierzę zapłatę”. Przy schludnie ułożonym ...

Komentarze
Szaniec
Szaniec
Agnieszka Jeż
7.1/10
Cykl: Wiera Jezierska, tom 1
Kryminalny debiut uznanej autorki powieści obyczajowych: ironia, suspens i portret polskiej prowincji, który poraża realizmem. „Do mnie należy pomsta, ja wymierzę zapłatę”. Przy schludnie ułożonym ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Na Mazurach, w ekskluzywnym hotelu Szaniec, powstałym na miejscu kwatery głównej Adolfa Hitlera i oferującym niezwykle kosztowne turnusy survivalowe dochodzi do morderstwa. Zamordowanym okazuje si...

@kubera_anna @kubera_anna

Gdy zobaczyłam tę pozycję, to w mojej głowie zapaliły się dwie żarówki. Zielona, że muszę ją przeczytać, gdyż blurb głośno i wyraźnie mnie przywołuje. Żółta przechodząca w czerwoną, żebym zostawiła t...

@karolinamarek88 @karolinamarek88

Pozostałe recenzje @Zaczytane_koty

Ziemianki
Co poszło nie tak?

Po rewelacyjnie przyjętych "Chłopkach", które nie tylko podbiły listy sprzedażowe, ale przede wszystkim serca czytelników przyszedł czas na "Ziemianki". Niejako trochę w...

Recenzja książki Ziemianki
Zaginieni
Gdzie jesteś?

Masz plany, marzenia, cele. Pewnego dnia znikasz, nikt nie wie, co się stało, ani dlaczego tak się stało. Pozostawiłeś po sobie tylko żal, smutek, niedokończone sprawy. ...

Recenzja książki Zaginieni

Nowe recenzje

Tymek i Mistrz. Strachy na lachy
Humor, magia, przygoda i komiksowa jakość!
@Uleczka448:

Mówiąc kolokwialnie... – „Tymek i Mistrz rządzą”! Rządzą, czyli stanowią jedną z najciekawszych par komiksowej sztuki d...

Recenzja książki Tymek i Mistrz. Strachy na lachy
Miłość i inne słowa
Najsłabsza książka autorek
@Kantorek90:

Christina Lauren to pseudonim duetu amerykańskich pisarek, Christiny Hobbs i Lauren Bilings, których książki uwielbiam,...

Recenzja książki Miłość i inne słowa
Otchłań zapomnienia
Historia, emocje, prawda i komiksowa jakość...
@Uleczka448:

Są komiksowi artyści i jest Paco Roca - hiszpański autor, którego dzieła są wielkie, ważne, dogłębnie poruszające i zaw...

Recenzja książki Otchłań zapomnienia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl