Co mówią umarli recenzja

Co mówią umarli

Autor: @grejfrutoowa ·2 minuty
2014-08-20
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Rafael Estrada zaczął swoją karierę jako rysownik. Dopiero po pewnym czasie zajął się literaturą. Zadebiutował powieścią „Co mówią umarli”, którą w 2014 roku wydało wydawnictwo Muza.
Juan Proaza jest najmłodszym z policjantów w swoim oddziale. Dostaje pierwszą sprawę – morderstwo trzynastolatki, którą znaleziono w wodzie z obciętą głową. Okazuje się, że dziewczyna miała iść do kina, ale wieczór spędziła ze znajomymi. Jeden z jej kolegów, z którym flirtowała, został znaleziony z zakrwawioną koszulką. Juan jednak nie wierzy, że to nastolatek jest winny. Jego podejrzenia potwierdza sekcja zwłok – według patologa dziewczynę zaatakowało kilka osób. Została też zgwałcona. Na dodatek podejrzany zeznaje, że wieczorem zaczepił ich mężczyzna, który miał na klapie dziwny znaczek. W toku śledztwa okazuje się, że ów nieznajomy mógł być członkiem „Klubu Lolity” – miłośników powieści Nabokova. Juan zaczyna rozglądać się za potencjalnym mordercą, mimo że reszta jego zespołu twierdzi, że sprawa jest oczywista i to nastolatek dokonał zbrodni. Dowody wskazują jednak na coś innego. Juan nie poddaje się presji otoczenia i dalej drąży sprawę.
Narracja trzecioosobowa śledzi głównie Juana, ale nie zawsze. Dzięki temu możemy dowiedzieć się, jak doszło do znalezienia ciała dziewczynki. Widzimy też sceny, które mogą wiązać się ze sprawą Juana.
Główny bohater wydał mi się sympatyczny. Jest odważny, szczegółowy, ma intuicję i poczucie humoru. To ciekawa postać, która pokazała, że nie warto trzymać się schematów i oceniać po pozorach. To świetny policjant.
Język był dość dziwny. Początkowo miałam wrażenie, że pierwsze kilka stron w ogóle nie trzyma się kupy. Akcja przeniosła się do przeszłości Juana, nie bardzo się składała. Potem jednak coś się zmieniło. Z drętwych dialogów wyłoniły się naprawdę ciekawe rozmowy, w których slang młodzieżowy był niezrozumiały nawet dla młodego policjanta. Pojawiło się też kilka zdań na zupełnie innym poziomie i z radością czytałam o tym, o czym rozmawiali członkowie „Klubu Lolity”, gdy Juan do nich zajrzał.
Akcja jest szybka, ale nie jest według mnie płynna. Jest to dobrze napisany kryminał, ale brakowało mi w nim czegoś. Śledztwo prowadzone jest poprawnie, pojawiają się nowe wątki, ale... no właśnie. Coś jest nie tak.
Duża czcionka i ciekawa historia sprawiają, że książkę czyta się szybko. To niezły kryminał. Główny bohater jest interesujący. Zbrodnia była dla mnie wstrząsająca. Brakowało mi jednak tego czegoś. Być może to tylko moje subiektywne odczucie.
Ogólnie książka warta jest przeczytania. Jak na debiut jest naprawdę dobra. Autor postarał się, by jego historia była niebanalna. Dodatkowo z okładki wyczytałam, że jest to pierwsza część trylogii. Czuję, że sięgnę po kolejne części.
Polecam tym, którzy szukają kryminały, który jest osadzony w hiszpańskim klimacie, a śledztwo prowadzi ciekawy bohater. Lektura ta zapewni wam rozrywkę na chłodne wieczory i dostarczy niezapomnianych wrażeń estetycznych (np. podczas czytania o sekcji zwłok).

Moja ocena:

Data przeczytania: 2014-08-20
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Co mówią umarli
2 wydania
Co mówią umarli
Rafael Estrada
5.6/10

Komentarze
Co mówią umarli
2 wydania
Co mówią umarli
Rafael Estrada
5.6/10

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Tytuł: Co mówią umarli Autor: Rafael Estrada Wydawnictwo: Muza Ocena: 0 / 10, jeśli nie -1 Gdyby był ranking najgorszych książek to ta uzyskałaby najniższą ocenę, mimo że jest to tylko moja subiekty...

@Justyna_Nadine @Justyna_Nadine

"Nie ma uzależnienia trudniejszego do przezwyciężenia niż relacja miłosna". Literatura to bezcenne dobro ludzkości, której wartości chyba nikt nie kwestionuje. Książki bowiem potrafią burzyć wszelk...

@WioletaSadowska @WioletaSadowska

Pozostałe recenzje @grejfrutoowa

Król
Król

Anna Maria Kier udaje się na zasłużoną emeryturę. Po latach służby w policji postanawia w końcu poświęcić czas dla siebie i swoich bliskich. Szybko okazuje się, że nic z...

Recenzja książki Król
Prosta sprawa
Prosta sprawa

Do Jeleniej Góry przyjeżdża młody mężczyzna. Chce oddać pożyczone od znajomego przed laty pieniądze, jednak nie zastaje go w mieszkaniu. Trafia natomiast na bandziorów, ...

Recenzja książki Prosta sprawa

Nowe recenzje

Śmierć w Grodnie
Nigdy tak do końca nie można komuś w 100% zaufać
@Oliwia_Anto...:

@Obrazek Śmierć w Grodnie - Benedykt Rutkowski Dziękuję wydawnictwu Waspos za możliwość przeczytania tej książki. ...

Recenzja książki Śmierć w Grodnie
Długie beskidzkie noce
Długie beskidzkie noce
@meryluczyte...:

Sięgając po "Długie beskidzkie noce" nastawiłam się na powieść z górami w roli głównej lub tworzącymi wyraziste tło, ws...

Recenzja książki Długie beskidzkie noce
Głęboko pod powierzchnią
A co gdy miłość nie uskrzydla, a staje się prze...
@vaneskania07:

Zawsze słyszymy, że miłość sprawia, że stajemy się lepszą wersją siebie, ale co jeśli ta miłość po jakimś czasie nas ni...

Recenzja książki Głęboko pod powierzchnią
© 2007 - 2024 nakanapie.pl