Targ mięsny recenzja

,,Targ Mięsny" Juno Dawson to naprawdę dobra i wartościowa młodzieżówka! Do tej pory miałam mieszaną relację z tym gatunkiem, ale spotkanie z tą książką mogę śmiało zaliczyć do udanych. Jest to opowieść zarówno o tych przyjemnych i szczęśliwych momentach podczas pracy w modelingu, jak i jego złych stronach.

Młode dziewczyny są werbowane przez agentów w przeróżnych miejscach. W obecnych czasach często zdarza się, że oglądają oni profile na Instagramie i na ich podstawie, zapraszają na rozmowy do agencji. W przypadku naszej głównej bohaterki Jany Novak - miało to miejsce na festynie. Z każdym dniem jej kariera nabiera coraz większego tempa, żeby urosnąć aż do roli supermodelki. Lecz im dalej w las, tym więcej przeszkód i zagrożeń.

Jana Novak to bardzo nieidealna bohaterka, która popełnia wiele błędów i momentami bywa strasznie naiwna. W niektórych książkach, tego typu zachowania bohaterów, są dla mnie niezwykle denerwujące, natomiast w tym przypadku, byłam w stanie ją zrozumieć. Wykreowani przez autorkę bohaterowie drugoplanowi również świetnie wpisywali się w tę historię.

Bardzo się cieszę, że autorka podjęła tak rzadko spotykany w literaturze temat. Co więcej, skierowała tę historię do młodych osób, ku przestrodze. Książka pokazuje nam, jak wiele niebezpieczeństw i zagrożeń może czyhać na młode dziewczyny w tej branży, zaczynając od zaburzeń odżywiania, a kończąc na przemocy psychicznej oraz fizycznej. Nie jest to przyjemna historia, choć zdarzają się momenty, w których się uśmiechamy i mamy ochotę powiedzieć - ,,dalej Jano, uda Ci się, osiągniesz sukces!".

Bardzo ważny podjęty przez autorkę temat przyćmił małe minusy, które zauważyłam w tej książce. Przykładowo, nie podobały mi się sceny erotyczne między Janą, a jej chłopakiem, bo uważam, że skoro książka była kierowana do młodych osób to na spokojnie mogłoby się bez nich obejść. Nie mówię tutaj o pewnej, ważnej dla fabuły scenie, która bardzo dobrze, że się tutaj znalazła.

Na pewno jest to książka, która otwiera oczy, a tych, którzy już co nieco słyszeli o ciemnych stronach modelingu, tylko utwierdzi w przekonaniu, jak ciężka i czasem niebezpieczna, jest to praca.