Świt legend recenzja

Ciekawe fantasy

Autor: @WystukaneRecenzje ·2 minuty
2020-02-14
Skomentuj
6 Polubień
 Na, mam nadzieję, dobry początek współpracy z Wydawnictwem Alternatywne, otrzymałam do przeczytania właśnie "Świt legend". Czy to był smakowity kąsek?
 
 
 
      Powiem Wam, że oczekiwałam dobrego, mocnego fantasy po tej książce. Nie wiedziałam do końca czy takie będzie, ponieważ nie znałam do tej pory Autora, Mariusza Walczaka. Ale zaraz opowiem o moich wrażeniach z lektury, a póki co łapcie opis wydawcy, który mnie zachęcił do zrecenzowania jej:
 
      "Przeklęty bard nawiedza lasy Dziedzictwa. Pragnie opowiedzieć komuś swoją historię, jednak nie może jej odtworzyć w całości. To doprowadza go do szaleństwa. Przemierza zatem lasy w poszukiwaniu osoby, której mógłby przekazać swoją klątwę. Pewnej nocy trójka złodziei natyka się w lesie na przeklętego barda, który snuje opowieść sprzed lat...
 
       W dawnych czasach wybuchła wojna pomiędzy ludźmi i potworami zwanymi Bahal. 18-letni Hector, syn doży małego miasteczka w Dziedzictwie, marzył o tym, aby wstąpić do wojska i wziąć udział w wojnie. Pragnął chwały równej słynnemu Egehardowi, czarnemu rycerzowi Zakonu Masek, który niegdyś uratował królestwo. Nie było to jednak zgodne z wolą jego ojca.
 
       Pewnego dnia chłopak znalazł w lesie rannego Mateo, wysłannika wielkiego mistrza Zakonu Masek, poszukującego legendarnego ostrza, które mogło zakończyć wojnę. Wkrótce potem jego rodzinne miasteczko zostało niespodziewanie napadnięte przez oddział Bahal i doszczętnie
 zniszczone. Wówczas Hector, wraz ze swoją przyjaciółką Sarą, postanowił przyłączyć się do Mateo w poszukiwaniu legendarnego miecza. Przyszło im walczyć z potworami, być świadkami tajemniczych rytuałów, a nawet trafić do
 Królestwa Zmarłych...
 
       Czy jednak ich historia znajdzie swoje zakończenie, a koszmarne Bahal zostaną pokonane? Czy może wszystko jest tylko podstępną igraszką szalonego barda?"
 
 
       No więc! Poznajemy w tej książce bohatera o niezwykłym określeniu "przeklęty bard". I nie wie on kim jest, dokąd zmierza (tak, tak, też mam od razu w głowie to powiedzonko "kim jesteśmy ? dokąd tuptamy?") i co się w zasadzie z nim działo wcześniej. Wyobrażacie sobie taką sytuację? Masakra!
 
      I w całej tej historii jest coś magicznego, co przyciągnęło mnie jako czytelniczkę, choć fantasy czytam tak naprawdę od święta. Tutaj było mi mało, mam nadzieję, że ta książka kiedyś zostanie rozwinięta w coś o wiele większego, lub zwyczajnie pojawi się jej, chociażby jakaś niewielka  kontynuacja.
 
      Czytałam z zaciekawieniem, martwiąc się o przeklętego barda, o to, co się stanie z nim za chwilę, a jednocześnie byłam zachwycona opisami Lasu Dziedzictwa. 
 
 
       Generalnie rzecz biorąc uważam, że dobre fantasy, to niczym trąba powietrzna porywa do swego świata i nie puszcza później przez bardzo długi czas nawet już po skończeniu lektury. Ba! Często najchętniej się bierze za porządne, wielkie tomiszcza, żeby godzinami móc się zatapiać w świecie swoich ukochanych bohaterów. W tym przypadku to chyba mój jedyny zarzut wobec Autora. Ja bym nazwała tę książeczkę opowiadaniem. Za mało, za krótko, za szybko się skończyło. Może pora teraz rozbudować ten świat?
 
 Ode mnie 7/10🌟
 Polecam każdemu fanowi gatunku. Może i za krótka ta książka, ale mimo wszytko bardzo dobra!
 
      Dziękuję bardzo wydawnictwu AlterNatywne za możliwość przeczytania i zrecenzowania tej książki. Było mi niezwykle miło i mam nadzieję w przyszłości na więcej! 

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-02-04
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Świt legend
Świt legend
Mariusz Walczak
6.5/10

Przeklęty bard nawiedza lasy Dziedzictwa. Pragnie opowiedzieć komuś swoją historię, jednak nie może jej odtworzyć w całości. To doprowadza go do szaleństwa. Przemierza zatem lasy w poszukiwaniu osob...

Komentarze
Świt legend
Świt legend
Mariusz Walczak
6.5/10
Przeklęty bard nawiedza lasy Dziedzictwa. Pragnie opowiedzieć komuś swoją historię, jednak nie może jej odtworzyć w całości. To doprowadza go do szaleństwa. Przemierza zatem lasy w poszukiwaniu osob...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Przeklęty bard nawiedza lasy Dziedzictwa. Pragnie opowiedzieć komuś swoją historię, jednak nie może jej odtworzyć w całości. To doprowadza go do szaleństwa. Przemierza zatem lasy w poszukiwaniu osoby...

@nikolajablonska37 @nikolajablonska37

Raz na jakiś czas nachodzi mnie ochota na takie 'typowe' fantasy. Magia, miecz i te sprawy. "Świt legend" wpadł mi w oko dzięki bardzo fajnej, klimatycznej okładce. Powieść Mariusza Walczaka, choć kr...

@Rewolwerowiec @Rewolwerowiec

Pozostałe recenzje @WystukaneRecenzje

Potwór
Potwór

Nele Neuhaus stworzyła serię kryminalną, która ma już jedenaście tomów i prawdopodobnie wielu czytelników będzie miało nadzieję na to, że na tym się nie skończy. Wiele j...

Recenzja książki Potwór
Powiedz mi, proszę
Powiedz mi, proszę

Mike Omer potrafi skonstruować świetny kryminał, a także thriller. Ma na swoim koncie wydane serie, które podbiły serca czytelnik ów, w tym także moje. Dlatego, gdy tylk...

Recenzja książki Powiedz mi, proszę

Nowe recenzje

Wojna i miłość. Wiktor i Hanka
Wiktor i Hanka
@gulinka:

Marzec. Na drzewach pojawiają się pierwsze pączki. W powietrzu czuć nadchodzącą wiosnę. Świeże kolory zaczynają zastępo...

Recenzja książki Wojna i miłość. Wiktor i Hanka
Spectacular
Must have i must read dla fanów Caravalu <3
@maitiri_boo...:

„Spectacular” to świąteczna nowelka ze świata Caravalu. Akcja toczy się w przeddzień Wielkiego Święta w Valendzie i prz...

Recenzja książki Spectacular
Akademia Pana Kleksa
Akademia pana Kleksa
@Marcela:

Jan Brzechwa (właściwie Jan Wiktor Lesman) to polski poeta pochodzenia żydowskiego, autor bajek i wierszy dla dzieci, s...

Recenzja książki Akademia Pana Kleksa
© 2007 - 2024 nakanapie.pl