Zazdrość w związku może być oznaką tego, że komuś na drugiej osobie zależy, ale tylko w rozsądnych granicach, w których żadna ze stron nie cierpi lub nie jest nadmiernie kontrolowana. W przypadku nieuzasadnionej i przesadnej zazdrości mamy już do czynienia z poważnym zaburzeniem, które może doprowadzić do nieszczęścia.
Zarys fabuły
W książce spotykamy Natalię pracownicę marketu, którą zdradził mąż Piotrek. Za jakiś czas w odwecie na Piotrku bohaterka zdradziła go z Markiem bogatym biznesmenem, z którym umówiła się na seks bez zobowiązań raz na jakiś czas. Natalii było wszystko jedno, gdyż i tak jej małżeństwo praktycznie nie istniało, gdyż ciągle się kłócili i nie mogli dojść do porozumienia. Pewnego razu Piotrek odkrył prawdę przeglądając jej telefon, po czym postanowił, że czas się rozstać. Od tego momentu Natalia zaczęła chodzić z Markiem myśląc o wspólnej przyszłości. Dziewczyna początkowo nie zauważyła, że próby kontroli ze strony jej chłopaka są podyktowane chorą zazdrością. Jak potoczą się dalsze losy Marka i Natalii? Jakiej rady udzieli bohaterce jej przyjaciółka Patrycja? Czego dopuści się Marek? Jak zakończy się ta historia? O tym w książce „Ratując siebie” autorstwa Małgorzaty Brodzik.
Zazdrość
Autorka za sprawą sytuacji, jaka rozegrała się w życiu Natalii i Marka ukazała, czym jest chorobliwa zazdrość i jakie mogą być jej efekty. W takich wypadkach zapewnienia nic nie dają i należy zgłosić się o pomoc u specjalisty. Niestety sama rozmowa nie wystarczy, gdyż problem leży w psychice danej osoby, która nie kontroluje swoich wyobraźni na temat partnera. Czasem pierwsze sygnały można jeszcze jakoś wytłumaczyć, dlatego tak wiele osób nic z tym nie robi do momentu, w którym może być już za późno i może dojść do tragedii. Dodatkowym plusem w tej historii jest to, że zostało pokazane to również ze strony ofiary, dzięki czemu wiemy, że ona nie jest winna, a także poznajemy jej odczucia odnoszące się do danych wydarzeń lub jej zachować.
Rozmowa
W przypadku małżeństwa Natalii i Piotra wina leżała po obu stronach i jak można się domyślić trwało to od początku związku. Ich podstawowym błędem był brak szczerości, co do swoich uczuć i potrzeb oraz oczekiwanie, że druga osoba domyśli się tego, czego ona od niej oczekuje. Takie podejście do sytuacji do niczego dobrego nie prowadzi zwłaszcza na początku związku. W takim przypadku para nie ma okazji na to, by dokładnie się z wzajemnością poznać skoro nie mówią o tym, co lubią i czego oczekują. Zawsze najważniejsza jest szczera rozmowa, która może zdziałać cuda w danej relacji.
Podsumowanie
Książkę czytało mi się nadzwyczaj szybko dzięki jej lekkości oraz poprzez nutę niepewności, co do dalszych wydarzeń. Zakończenie w pewnym sensie było dla mnie zaskoczeniem, co podnosi jakość pozycji. W książce pojawiają się pikantne sceny erotyczne, co spodoba się fankom gatunku. Okładka pasuje do treści i zdecydowanie przyciągnęła moją uwagę, wszak rzadziej spotykamy kobiety niekompletnie ubrane na pierwszym planie. Gorąco polecam książkę wszystkim czytelnikom lubiącym mocniejsze klimaty, bowiem w tym przypadku oprócz mocniejszych scen zostały poruszone ważne, życiowe tematy, na które warto zwrócić uwagę.
Za egzemplarz do recenzji dziękuję autorce Małgorzacie Brodzik i Wydawnictwu Waspos.