Czy po przeczytaniu tej książki naszła mnie chęć na pomalowanie włosów na niebiesko? Być może. A kiedyś już miałam niebieskie włosy. I też miały być do kilku myć, a utrzymał mi się kolor chyba z półtorej miesiąca jak nie dłużej 🤔. Później w sumie trochę mi zzieleniał 😅.
Czy szukałam specjalnie zdjęcia z tego czasu? Być może 😁.
Lidka, młoda dwudziestodwuletnia dziewczyna, w dzień rocznicy śmieci swojej siostry i najlepszej przyjaciółki, nie chce spędzać ze swoją rodziną, która postanowiła żyć dalej. Dziewczyna odnosi wrażenie, że tylko ona ciągle pamięta o swojej starszej siostrze, że tylko ona najbardziej cierpi po jej stracie. To dlatego postanowiła w dniu jej rocznicy śmierci trochę bardziej się do niej upodobnić. Bo choć dzielił je rok, to były jak bliźniaczki, wszędzie chodziły razem i wszystko robiły razem. Aż do tego feralnego dnia, kiedy jej siostra postanowiła popełnić samobójstwo.
Książka dotyka naprawdę trudnego tematu, straty bliskiej osoby przez samobójstwo. Co musiało być nie tak, że dziewczyna postanowiła targnąć się na swoje życie? Lidia próbuje się tego dowiedzieć właśnie w tę noc rocznicy. Jednak czy jej się uda? Czy za bardzo będzie zapatrzona w siebie i swój ból?
Spodobały mi się trzy cytaty, wyrwane z tekstu i pozwolę je sobie tutaj przytoczyć. Pierwszy dotyczy sióstr, posiadania siostry. "Siostra to nie przyjaciółka, to jakaś hybryda lustrzanego odbicia, w którym można się przeglądać bez fałszu, i opiekuńczego ducha, który cię zawsze wspiera". Ja nigdy się miałam siostry, więc nie wiem jak do jest, ale poczułam, że to musiała być naprawdę fajna więź między nimi dwiema. Rozumiały się w każdej sytuacji i mogły mówić sobie o wszystkim, bez cienia zażenowania. Więc nie dziwię się, że Lidka tak się załamała po stracie siostry.
Drugi cytat dotyczy Cypka. Czy widząc ten tytuł zastanawialiście się o co może z nim chodzić? Co to jest wgl Cypek? Bo ja tak 🤭. Cytat : "Cypki są w życiu potrzebne do ratowania sytuacji". Pewnie nie za wiele wam to mówi, ale ja już wiem co to jest Cypek i też w sumie rozumiem, dlaczego Lidka chciała nim czasem być. Też bym chciała.
Zaś trzeci cytat dotyczy po prostu jesieni, bo wielkimi krokami już się do nas ona zbliża. Już czuć ten chłód za oknem, już widziałam pierwsze zżółknięte liście, które spadły z drzew. Już ją czuć w powietrzu.. Cytat : "Jesień, jedyna pora roku, która nie udaje. Jedyny czas, gdy można bezkarnie zostać w domu". Chciałabym móc tak zostać w domu.. Zakopać się pod kocem z książką i z kubkiem herbaty pod ręką.
Tak.. Zdecydowanie polecam wam tę książkę. Jak ją przeczytałam, to spłynął na mnie jakiś taki spokój. Jakieś takie poczucie, że wszystko będzie dobrze. Książka trafiła do mnie w zdecydowanie dobrym momencie. Oczywiście, zachowanie Lidki było trochę irytujące dopóki nie pojęła "sensu". Ale.. Kto będąc młodym, kto stracił najbliższą dla siebie osobę zachowywał by się racjonalnie? Szczególnie w pierwszą rocznicę śmierci? Mówi się, że czas leczy rany.. I tutaj to zostało dobrze pokazane. Mimo bólu jaki się wylewał ze stron książki, mimo radości ze wspomnień z siostrą, to książka naprawdę w całości mi się podobała. Myślę, że kiedyś jeszcze do niej wrócę.