Cały twój, kochanie recenzja

Cały Twój, kochanie

Autor: @Zaczytany.pingwinek ·2 minuty
2023-11-16
Skomentuj
1 Polubienie
" Cały Twoj, kochanie" ~ K. Wilczęga

[...] Czas nie leczy ran, ajedynie je zasklepia. Próbuje połatać zranione miejsce, jednak za każdym razem pozostaje blizna. Ona zawsze będzie przypominać oludziach, miejscach iwydarzeniach, które doprowadziły do jej powstania. Czas przeminie, aból nadal będzie taki sam.

Trzydziestopięcioletni Max Miller to uznany żołnierz marines, który po długiej misji wraca do domu. Chce odpocząć i nabrać sił przed kolejną służbą.
Mężczyzna unika mediów, jednak Maria – kobieta, która jest dla niego jak mama – postanawia zrobić coś innego. Umawia go na wywiad z Amelią – studentką dziennikarstwa. W ostatniej chwili zastępuje ją jej przyjaciółka Sophia, która chce pomóc Amy, dlatego wyrusza do domu Millera. Tam dochodzi do nieporozumienia. Okazuje się, że Max wziął Sophię za dziewczynę do towarzystwa, z którą wcześniej się umówił. Kobieta jest wściekła. Po ostrej wymianie zdań wychodzi i nie chce go nigdy więcej spotkać.
Czy los będzie łaskawy dla Sophii? A może to właśnie tutaj rozpoczęła się ich historia?

[...] Nie jestem odporny na miłość. Nie tak, jak zawsze mówię. Wystarczyła ona, abym zaczął kwestionować uczucia. Nie wiem, co to jest, ale przyjemnie było czuć to, co się we mnie działo.

Krótki wstęp

Książkę czytałam zaraz po jej premierze.
Jest jedną z naprawdę nielicznej prywatnej kolekcji książek jakie przeczytałam, bo większość to współpracę.
Kiedy pojawiła się informacja o II Tomie oszalałam! Wiedziałam, że muszę poznać ciag dalszy i tutaj pojawiła się okazja na odświeżenie sobie historii " Cały Twój, kochanie" a zarazem napisania tego co czuje podczas jej czytania.

▫️▪️Recenzja ▪️▫️


Mało jest książek, które czytam po raz drugi. Jest to kwestia tego, że na rynku pojawia się pełno cudownych premier! 👏

" Cały Twój, kochanie" to historia dobrze mi znana. Pierwszym razem kiedy ją czytalam moje serce dygotało. Mocno trzymałam kciuki za uczucie Sophie i Max'a. Autorka zadbała o romantyzm, ogień, pożądanie i nerwy.
Niektóre z wydarzeń były przewidywalne inne prowadzone tak, aby zaskakiwały.
Karolina bardzo starała się naginać typowe dla romansu schematy i muszę przyznać, że wyszło jej ciekawie. Nie od dziś wiadomo, że przeciwieństwo się przyciąga, a zakazany owoc smakuje najbardziej.

Tych dwoje to ogień i woda. Podobało mi się to, że mimo miłości jaka między nimi iskrzyła nie zapomnieli o sobie. Od początku do końca mieli w sobie ten charakter. Brakowało mi tu nieco więcej wojska ale z drugiej strony mocno ściskałam tablet czytając rozdziały bo bałam się, że zaraz ich sielanka się skończy. Czy tak się stało? Nie zdradzę wam, aby moja niepewność towarzyszyła i wam podczas czytania.

Nie zaglebiając się w szczegóły pokochałam tę historię i liczę, że II tom dostarczy mi takich samych, a może nawet i lepszych emocji.!

Gratuluję Karolina! Nie jestem fankom tematów wojennych bez względu czy to filmy, seriale, książki... Jednak ta? Kupiłam ją w całości i z niecierpliwością zabieram się za II tom!


Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-10-12
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Cały twój, kochanie
Cały twój, kochanie
Karolina Wilczęga
9/10
Cykl: Wojenne ścieżki, tom 1

Trzydziestopięcioletni Max Miller to uznany żołnierz marines, który po długiej misji wraca do domu. Chce odpocząć i nabrać sił przed kolejną służbą. Mężczyzna unika mediów, jednak Maria – kobieta, kt...

Komentarze
Cały twój, kochanie
Cały twój, kochanie
Karolina Wilczęga
9/10
Cykl: Wojenne ścieżki, tom 1
Trzydziestopięcioletni Max Miller to uznany żołnierz marines, który po długiej misji wraca do domu. Chce odpocząć i nabrać sił przed kolejną służbą. Mężczyzna unika mediów, jednak Maria – kobieta, kt...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Życie dało mi kolejną lekcję, z której mam zamiar wyciągnąć wnioski. Miłość boli i rani. Miłość potrafi dodać skrzydeł, a potem uciąć je w najmniej odpowiednim momencie. Mój anioł odszedł, a wraz z ...

@historie_budzace_namietno @historie_budzace_namietno

To było pierwsze moje spotkanie z piórem autorki i uważam za je za bardzo udane. Troszkę początek przypominał mi wszystkim znaną historię Greya, ale cóż chyba każdy by miał tak owe, jeśli czytał by n...

KD
@kd.mybooknow

Pozostałe recenzje @Zaczytany.pingwinek

Rozgrzej moje serce
Rozgrzej moje serce

"Rozgrzej moje serce " ~ A. Sour (współpraca reklamowa z wydawnictwem) [...] – Czuję, jak odpływasz w moich ramionach, gdy cię całuję. 📚 Samotną matka 📚 Mikołajkowy w...

Recenzja książki Rozgrzej moje serce
Malbat znaczy rodzina
Malbat znaczy rodzina

"Malbat" ~ Z. Gromadzińska (współpraca reklamowa z wydawnictwem) [...] Rozciągnęłam wargi w uśmiechu, czując pod skronią rytmiczne uderzenia. - Niemożliwe - westchnęła...

Recenzja książki Malbat znaczy rodzina

Nowe recenzje

Glennkill. Sprawiedliwość owiec
"Samotność ma swoje dobre strony"
@ksiazkiagi:

Na pewnym pastwisku w miejscowości Glennkill zostaje znaleziony martwy pasterz. Panna Maple (podobieństwo do nazwiska d...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Cienie pośród mroku
Cienie pośród mroku
@Logana:

Seria z Sewerynem Zaorskim jest moją ulubioną w dorobku autora. Stało się to głównie za sprawą niejednoznacznych, wielo...

Recenzja książki Cienie pośród mroku
Miasteczko Hibiskus
W komunizmie nie jest winien system, ale ludzie.
@jatymyoni:

Z ciekawością parę razy sięgnęłam po książki opowiadający o historii Chin pod rządami Mao Zedonga, czyli jak budowano t...

Recenzja książki Miasteczko Hibiskus
© 2007 - 2024 nakanapie.pl