Cały twój, kochanie recenzja

To było pierwsze moje spotkanie z piórem autorki i uważam za je za bardzo udane. Troszkę początek przypominał mi wszystkim znaną historię Greya, ale cóż chyba każdy by miał tak owe, jeśli czytał by najpierw tamta historię. Poza wywiadem i zamianą prowadzących ten wywiad studentek, to nie ma ta historia już nic więcej wspólnego.
Uwielbiam historię z mundurowymi, nie wiem co one w sobie mają, że zawsze mnie pochłaniają ;-)

Cykl "Wojenne ścieżki" autorstwa Karoliny Wilczęgi to niezwykła opowieść o miłości, poświęceniach i trudnych wyborach, które rzuca życie.

Tom I, "Cały Twój, kochanie," poznajemy Maxa Millera, żołnierza Marines, i Amelię, nieśmiałą studentkę dziennikarstwa. Ich spotkanie prowadzi do nieoczekiwanej opowieści o miłości, wyzwaniach i niespodziewanych zwrotach akcji.

Fabuła pierwszego tomu jest świetnie poprowadzona, pełna nieprzewidywalnych zwrotów akcji i trudnych wyborów bohaterów. Autorka doskonale kreuje postacie, nadając im głębię i autentyczność. Różnice wieku między bohaterami są widoczne w ich zachowaniu, co dodaje dynamiki całej historii. Romantyzm, dramaturgia i delikatna nuta humoru sprawiają, że książka ta stanowi idealną lekturę na wieczór kocykiem.

Tom II, "Cała Twoja, kochanie," kontynuuje porywającą historię Sophii i Maxa. Autorka umiejętnie rozwija wątki z poprzedniej części, konfrontując bohaterów z nowymi wyzwaniami i próbami.

Karolina Wilczęga wspaniale ukazuje dojrzałość bohaterów poprzez ich postawy, decyzje i zmiany, jakie zachodzą w ich życiu. Walka pomiędzy sercem a rozumem, emocje, i nieprzewidywalne zwroty sprawiają, że czytelnik nie może oderwać się od książki. Autorka doskonale oddaje psychologię postaci, tworząc pełne pasji i autentyczne dialogi.

To bardzo emocjonująca dylogia, która z pewnością zasługuje na uwagę miłośników romansów. Karolina Wilczęga zdobyła moje czytelnicze serce i na pewno nie będzie to ostatnia książka jej autorstwa w moich rękach. Serdecznie polecam tę fascynującą serię!

Ja już mam upatrzoną kolejną serię tej autorki ;-)