Broken Elf King recenzja

Broken Elf King

Autor: @WystukaneRecenzje ·1 minuta
2025-02-07
Skomentuj
3 Polubienia
Jedną z książek, które wpisują się w romantasy jest "Broken elf king" i jest to drugi tom serii, którą absolutnie trzeba czytać w odpowiedniej kolejności. Dzieje się w tych powieściach bardzo dużo i są one ze sobą ściśle powiązane. Raczej nie przesadzę jeśli powiem, że gdyby to była jedna książka, to różnicy byśmy nie zauważyli.

Kailani, główna bohaterka ma spory problem. Po tym, jak zaciągnęła pożyczkę, którą doskonale wiedziała, że będzie problem spłacić, musi w końcu stawić czoła konsekwencjom takiego wyboru. A w zasadzie jego braku, bo na szali były leki dla cioci.

W ten sposób dziewczyna trafia na pięć długich lat do królestwa elfów, w którym ma nadzieję w ogóle przetrwać. Cóż z tego, że mogłoby to być iście królewskie życie? No właśnie bo król składa jej propozycję, aby ta była jego fałszywą żoną. Tylko, że serce nie sługa...

Zdecydowanie można powiedzieć, że jest to romantasy. Nie jest to typowa fantastyka, w której dzieje się dużo, mamy ogrom postaci, a świat poznajemy stopniowo, gdyż jest po prostu ogromny. Tutaj skupiamy się na uczuciach.

Kailiani sobie z tymi emocjami nie radzi. Ewidentnie jest postacią, na którą był jakiś pomysł, ale gdzieś po drodze się posypał i momentami można odnieść wrażenie, że jest po prostu dziwna. Jak by złożona z kilku postaci na raz i jak by miała rozdwojenie jaźni. Natomiast Relfie w moich oczekiwaniach miał być twardym, wiedzącym czego chce bohaterem, a okazał się ciepłą kluchą stłamszoną przez traumy. Ale te traumy są tutaj ogromnym plusem, bo w tym miejscu autorka porusza ważne tematy, nieco je przemyca między wierszami. Bardzo ciekawy zabieg.

Ale suma summarum jest to po prostu romans. Nie ukrywam, że zabrałam się za czytanie od razu, jak tylko ją dostałam w swoje ręce i czytnik wręcz palił mi się w rękach tylko po to, żeby mniej więcej w połowie ją porzucić na jakieś dwa tygodnie nie wiedząc czy w ogóle chcę do niej wracać... wróciłam i nie żałuję choć to tylko i wyłącznie lekka, przyjemna rozrywka i fantastyki próżno tu szukać.

Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem Papierowe Serca.

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Broken Elf King
Broken Elf King
Leia Stone
6.3/10
Cykl: Kings of Avalier, tom 2

Co złego może się wydarzyć? W końcu to tylko aranżowane małżeństwo z królem elfów... Kiedy Kailani brała pożyczkę, dobrze wiedziała, że nie będzie w stanie jej spłacić. Nie miała jednak wyboru, jej ...

Komentarze
Broken Elf King
Broken Elf King
Leia Stone
6.3/10
Cykl: Kings of Avalier, tom 2
Co złego może się wydarzyć? W końcu to tylko aranżowane małżeństwo z królem elfów... Kiedy Kailani brała pożyczkę, dobrze wiedziała, że nie będzie w stanie jej spłacić. Nie miała jednak wyboru, jej ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Pierwsze tegoroczne rozczarowanie mam już za sobą 🙈 Żeby nie było - nastawiałam się na to, że "Broken Elf King" będzie lekką i odmóżdżającą książką, bo czytałam jej pierwszą część. Nie spodziewałam ...

@wybrednabooktok @wybrednabooktok

„Broken elf king” to książka o pięknej okładce, która przyciąga wzrok, w taki sposób, że nie można go od niej oderwać. Nie skłamię jeśli powiem, że czekałam na nią, chciałam przeczytać coś, co sprawi...

@snieznooka @snieznooka

Pozostałe recenzje @WystukaneRecenzje

Słuchajcie, jak kłamią
Słuchajcie, jak kłamią

Thrillery psychologiczne potrafią w głowie czytelnika siać zamęt, spustoszenie i powodują, że kotłuje się ogrom myśli, pomysłów na to, kto z bohaterów dopuścił się jakie...

Recenzja książki Słuchajcie, jak kłamią
Wina i grzech
Wina i grzech

Marah Woolf kupiła już dawno polski rynek książki swoimi opowieściami, a gdy pojawiła się kolejna seria, czyli właśnie Wiccańskie kredo, to każdy zastanawiał się, czy st...

Recenzja książki Wina i grzech

Nowe recenzje

Schron przeciwczasowy
Między pamięcią a zapomnieniem ...
@bookoralina:

Parę ładnych lat temu miałam okazję odwiedzić wyjątkowe muzeum w Opolu — Kamienicę Czynszową. Na każdym piętrze budynku...

Recenzja książki Schron przeciwczasowy
Przemiana
Jestem owadem
@soniagibbin:

Czytając dzieła autorów klasycznych (nie mylić z klasycystycznymi), trzeba wziąć pod uwagę dwie kwestie: Pierwsza z nic...

Recenzja książki Przemiana
O jeden urok za daleko
Nie igraj z magią
@Kantorek90:

„O jeden urok za daleko” to druga odsłona serii „Czarownice z Inverness” autorstwa Ludki Skrzydlewskiej. Chociaż miałam...

Recenzja książki O jeden urok za daleko
© 2007 - 2025 nakanapie.pl