Religia recenzja

Bardzo dobrze napisana książka o tematyce historycznej. Tim Willocks w bardzo realistyczny sposób opisuje zarówno sceny batalistyczne jak i realia życia w XVI wiecznej Europie. Akcja prawie całej książki ściśle wiąże się z oblężeniem Malty przez armię turecką. Na tym tle autor prowadzi czytelnika przez historię miłosną, polityczne gry władców, zakonów rycerskich i Kościoła Katolickiego z Papieżem na czele.

Głównym bohaterem książki jest Mattias Tannhäuser porwany za młodu z rodzinnej wioski i wychowany przez osmańskiego dowódcę. Po latach burzliwej służby opuszcza on armię turecką i próbuje zając się handlem. Jest on jednak rozdarty między dwie kultury i przez całą książkę czytelnik może obserwować toczącą się w Mattiasie wewnętrzną walkę. Pomimo swoich zasług zdaje on sobie dokładnie sprawę, że już do końca życia będzie dla Turków Europejczykiem, a dla Katolickich Europejczyków heretykiem i innowiercą.

Willocks świetnie wykorzystuje swoją wiedzę zawodową by ukazać odbiorcy jak łatwo można kierować tłumem, jak niewiele potrzeba by doprowadzić ludzi do kompletnej obojętności, nienawiści czy ślepego poddaństwa w imię Idei lub wiary.

Sceny batalistyczne obfitują w barwny opis ran powstałych po ciosach zadanych buzdyganem, szablą, ran postrzałowych, odciętych kończyn, przelewających się ludzkich wnętrzności, gnijących na polu walki ludzkich zwłok.

Reasumując jest to chyba najlepiej napisana książka historyczna którą dane mi było przeczytać.