"Polska miała czterech prezydentów, Rosja trzech, Ukraina czterech, a na Białorusi od lat jest ten sam przywódca – Alaksandr Łukaszenko".
Państwo Białoruś, nasz wschodni sąsiad to prawie dziesięciomilionowy kraj, w którym od dwudziestu lat rządzi niepodzielnie jedna i ta sama osoba – Aleksander Łukaszenka. Postać znana każdemu, kto nawet w ograniczonym stopniu interesuje się współczesną polityką i gospodarką. Łukaszenka przez wielu uważany za dyktatora, przez innych natomiast za ojca narodu. Dzięki wydanej niedawno książce Andrzeja Poczobuta, możecie dowiedzieć się co oznacza tytułowe wyrażenie "system Białoruś". Wyrażenie bardzo specyficzne i w pełni trafne jak się okazuje.
Andrzej Poczobut to dziennikarz, publicysta i bloger mieszkający w Grodnie. Autor od 2006 r. jest korespondentem "Gazety Wyborczej" na Białorusi i działaczem mniejszości polskiej w tym kraju. Za znieważanie Łukaszenki w 2011 r. został skazany na trzy lata więzienia w zawieszeniu na dwa lata. Autor jest mężem i ojcem dwójki dzieci: córki i syna.
"System Białoruś" to publikacja podzielona na trzy części. W pierwszej autor przedstawia czytelnikowi historię dojścia do władzy Aleksandra Łukaszenki. Część druga ukazuje trzy filary, na których oparta jest władza dyktatora – chleb, show i strach. W ostatniej autor stara się pokazać Białoruś widzianą oczami zwykłych obywateli tego kraju. Całość wieńczy podsumowanie obecnej sytuacji kraju i prognozy na przyszłość.
Andrzej Poczobut w swojej książce w dość kompleksowy sposób przedstawia pojęcie systemu Białoruś. Systemu, którego początek można upatrywać w objęciu władzy prezydenckiej przez dawnego dyrektora kołchozu – Aleksandra Łukaszenkę w 1994 r. Łukaszenka nazywany przez swoich rodaków "Baćką" stworzył swój własny ustrój polityczny w Europie, system oparty w głównej mierze na strachu. Poczobut poprzez opisanie historii dojścia do władzy Łukaszenki, dla niektórych niedoścignionego wzoru, ukazuje kulisy funkcjonowania stworzonej przez niego władzy. Nie wyobrażam sobie publikacji tego typu bez obszernej podstawy historycznej, która tworzy niejaką bazę do dalszych wynurzeń w tym temacie, więc to bardzo trafne ujęcie. W niektórych fragmentach książki szczegółowość opisywanych wydarzeń czy liczba przywoływanych ówczesnych białoruskich polityków może lekko przytłaczać, jednakże uważne czytanie publikacji z pewnością problem taki wyeliminuje. Dość ciekawym spostrzeżeniem jaki prezentuje Poczobut jest teza jakoby dwadzieścia lat niepodzielnych rządów Łukaszenki spowodowana była w głównej mierze słabością białoruskiej opozycji. Na poparcie swojego twierdzenia autor przytacza wiele zdarzeń w historii tego kraju, które uwiarygadniają jego tezę.
Fakty historyczne to jedna istotna kwestia godna roztrząsania. Życie zwykłego, przeciętnego obywatela Białorusi to natomiast druga strona, która chyba najbardziej zainteresuje czytelnika "Systemu Białoruś". W tym aspekcie autor trafnie wyczuł takie wymagania i w końcowej części zamieścił kilka rozmów ze zwykłymi obywatelami Białorusi, takimi jak nauczyciel, biznesmen czy emerytka. Z rozmów tych wyłania się dość niejednoznaczny obraz oceny rządów dyktatora, po lekturze których trudno stwierdzić czy społeczeństwo chciałoby innego prezydenta.
"System Białoruś" to również nieocenione cytaty z wypowiedzi białoruskich, czołowych polityków, których trudno doszukać się w znanych nam źródłach. To również liczne nawiązania do prywatnego życia Łukaszenki i jego dość rozwiązłego życia poza małżeńskiego. Poczobut stara się również przewidywać przyszłość Białorusi w związku z rolą dorosłego już syna prezydenta tego kraju i odcięciem pomocy finansowej przez Kreml. To dość ciekawe spostrzeżenia, dla których czas pokaże czy miały jakąkolwiek rację bytu. Dobrze, że autor w swojej publikacji nie skupił się jedynie na warstwie politycznej i gospodarczej, lecz wzmiankuje również na tematy społeczne i kulturowe współczesnej Białorusi. Oczywiście sfera polityczna przeważa, jednakże inne kwestie również są na łamach niniejszej książki poruszane, co czyni z niej swoisty kolaż różnorakich faktów na który składa się tytułowy "System Białoruś".
Jeśli macie mgliste pojęcie o dzisiejszej Białorusi i jej znanego na całym świecie dyktatora, to książka Andrzeja Poczobuta z pewnością rozjaśni wam wiele istotnych kwestii. Publikacja bowiem napisana jest rzeczowym i klarownym językiem, skupia się na wielu płaszczyznach i z pewnością nie jest monotematyczna. Poszerza dostępną wiedzę i wpływa na wytworzenie się obrazu kraju, który niejednolity społecznie i politycznie, jeszcze długo pozostanie daleko od stosowanie naczelnych zasad demokracji. Polecam.