Bezmiłość recenzja

"Bezmiłość"

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @tatiaszaaleksiej ·1 minuta
2022-06-30
Skomentuj
15 Polubień
„Miłość wymagała poświęcenia, bólu, samotności. Nienawiść była prosta w osiągnięciu. Do miłości należało dojrzeć”.

Czy możliwa była miłość w obozach zagłady, w obliczu nieuchronnej śmierci, bezdusznej przemocy, zwyrodnialstwa? Czy walcząc o życie, o przetrwanie można myśleć o miłości? Historie ludzi uwięzionych za kolczastymi drutami poruszają i bolą. Listy, które pisali do najbliższych, ukochanych osób przesiąknięte są nadzieją, wiarą, strachem, niepewnością, codziennością i miłością. To właśnie miłość dawała im siły do walki o przetrwanie, niosła nadzieję, że uda im się znieść i przeżyć piekło na ziemi. Dzięki niej potrafili zachować człowieczeństwo, nie mieli na nią wpływu, po prostu była. Dawała namiastkę normalności w nienormalnych warunkach.

Rewelacyjnie napisany reportaż, oparty na faktach historycznych. Autorka w jego napisanie włożyła wiele trudu i pracy. Efekt jest niesamowity, nietuzinkowy. Delikatność, uczuciowość i szacunek biją z niego. Godziny spędzone nad setkami listów i grypsów, przeprowadzone rozmowy z potomkami ich autorów, byłych więźniów obozu KL Lublin, potocznie nazywanego Majdankiem.

Rzeczywistość obozów zagłady przeraża. Trudno jest się z czymś takim pogodzić, zaakceptować. Te listy, często skreślone na skrawkach papieru, były zakazane, obowiązywała cenzura. Są to namacalne dowody na to, że miłość wbrew wszystkiemu w tych miejscach istniała. Ta miłość miała różne oblicza, rodzicielska, małżeńska, bratersko-siostrzana, pojawiająca się nagle, ta romantyczna - tam w piekle na ziemi. Każda z przedstawionych tu historii jest wyjątkowa, niesie ogromne emocje. Moje serce całkowicie skradła historia Leokadii i Kurta. Siła tej kobiety była wręcz niewyobrażalna. I Zosia, niewinna, dobra, bohaterska dziewczyna, jej poświęcenie dla rodziny, poczułam podziw i szacunek. Tragiczne historie, w których rzadko kiedy jest dobre zakończenie.

Na końcu znajdziemy pokaźną bibliografię, z której korzystała Autorka podczas pisania swojej książki. Liczne zdjęcia są idealnym uzupełnieniem całości.

Niesamowita, poruszająca, chwilami bardzo trudna, bolesna, smutna. Jestem pod jej ogromnym wrażeniem, zostanie we mnie na dłużej. Każdy, bez wyjątku każdy powinien ją przeczytać! Serdecznie polecam!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-06-30
× 15 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bezmiłość
Bezmiłość
Sylwia Winnik
9.3/10

Miłość to ostatnia rzecz, o której się myśli, gdy padają słowa: obóz koncentracyjny. A jednak setki zachowanych listów, tych oficjalnych i tych przekazywanych gdzieś ukradkiem z narażeniem życia, ...

Komentarze
Bezmiłość
Bezmiłość
Sylwia Winnik
9.3/10
Miłość to ostatnia rzecz, o której się myśli, gdy padają słowa: obóz koncentracyjny. A jednak setki zachowanych listów, tych oficjalnych i tych przekazywanych gdzieś ukradkiem z narażeniem życia, ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Będąc małą dziewczynką słuchałam wojennych historii. Tamten świat wydawał mi się mroczny, pozbawiony słońca i życia, był tylko strach i śmierć. Te obrazy zawsze miały barwy szarości. Z czasem zrozumi...

@nowika1 @nowika1

Kiedy zaczęłam czytać książkę, miałam trochę opory czy się spodoba. Książka nie należy do gatunku romans, obyczajowa jest bardziej zbioru reportaży o miłości w czasach, które dla nas są odległe i zna...

@lalkabloguje @lalkabloguje

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Śladami Amber
"Śladami Amber"

“...nie było jej bez niego". Ethan jest studentem filmoznawca, zakochał się w przyjaciółce, która związana jest ze sporo starszym od siebie wdowcem, bogatym inwestorem....

Recenzja książki Śladami Amber
Zliczyć cuda
"Zliczyć cuda"

“Problem w tym, że chcę pracować zawodowo, a nie tylko być mamą, i czasami wywołuje to we mnie poczucie winy”. Tanner Hughes jest byłym wojskowym, który żyje tu i teraz...

Recenzja książki Zliczyć cuda

Nowe recenzje

Mój książę
Londyn, 1813. Czy istnieje coś bardziej fascynu...
@burgundowez...:

Drodzy Książkoholicy! Londyn, 1813. Czy istnieje coś bardziej fascynującego niż rozgrywki towarzyskiego sezonu wśró...

Recenzja książki Mój książę
Matki Konstancina
„Antymatki” Konstancina – brutalna prawda o poz...
@sylwiacegiela:

Bardzo trudno jest mi napisać te słowa, zważywszy na fakt, że autorka książki, którą właśnie miałam okazję przeczytać, ...

Recenzja książki Matki Konstancina
Izrael na wojnie
Sto lat nienawiści i przemocy
@ladymakbet33:

Sądzę, że fakt ten doskonale oddaje istotę tego, co obecnie dzieje się na Bliskim Wschodzie. Ostatnie wydarzenia wstrzą...

Recenzja książki Izrael na wojnie
© 2007 - 2024 nakanapie.pl