U Świst zawsze było zabawnie, było namiętnie, było ostro i gorąco…
No i jest nadal! Ale do tego nasza tajemnicza autorka polubiła mroczne i brutalne sceny, które wywołują nie tylko dreszcze, bo możliwe są także koszmary. Szczególnie gdy w historię taką jak “Bestseller” wplata się elementy horroru…
“Człowiek jest największym złem, jakie chodzi po tym świecie. Nie ma nic bardziej przerażającego, choć czasem, gdy ludzi łapią wyrzuty sumienia, lubią sobie wyobrażać, że istnieje coś gorszego od nich.”
Gdy autorka pewnego bestselleru znika bez śladu, wiele osób, łącznie z prokurator Niną Kermel, sądzą, że to celowe wykorzystanie popularności i uwagi potencjalnych czytelników, by zyskać na sławie i nakręcić sprzedaż. Jednak dla pewności i spokoju przyjaciółek, Nina postanawia sprawdzić o co w tym chodzi i ściąga do pomocy zdecydowanie nie idealnego ale świetnego w swoim fachu policjanta - Aleksandra Aresowicza.
Ratuje mu zarazem tyłek z opresji, a w sumie z zesłania na posterunek, gdzie groziła mu śmierć z nudów. Wie, że ma on u niej dług wdzięczności, który szybko mógłby spłacić, biorąc pod uwagę ewidentną i niesamowicie wyczuwalną chemię, która między nimi totalnie szaleje. Ale diabeł wie co by z tego wynikło…
To co z początku wydaje się oczywiste, z każdym kolejnym odkryciem, robi się wręcz coraz bardziej przerażające i budzące wątpliwości. Czy Esmeralda Jackson byłaby skłonna tak niesamowicie kombinować dla sławy i rozgłosu ? Czy nasz zespół do zadań specjalnych dowie się co oznaczają te makabryczne wskazówki i co rzeczywiście stało się z tak zaskakująco utalentowaną autorką ?
Świst jest nadal sobą. Choć ostatnio w jej książkach mamy o wiele więcej mroku, to nadal te chwile przerażenia przełamuje swoim niezawodnym humorem i sarkazmem. I mimo, że pomiędzy bohaterami ewidentnie iskrzy, czujemy to napięcie, ale na kumulację chyba przyjdzie nam poczekać. Za to na rozwiązanie zagadki zniknięcia autorki, która nagle doznała objawienia i napisała coś nie kiczowatego, musicie czekać “tylko” do końca książki ;)
Ekipa Pani Prokurator ma przed sobą nie lada wyzwanie. Nie miałam pojęcia, nie brałam nawet pod uwagę, że to wszystko zakończy się w taki sposób, że zaliczymy tak spektakularny zwrot akcji. Coś nie pasowało, coś się nie zgadzało. W końcu wszystko wskazywało na to, że Esmeralda szczególnie bystra nie jest, a to co się dzieje, nie mogło zostać zaplanowane przez osobę jej pokroju. A może udawała ?
Niepewność towarzyszy i nam i bohaterom bardzo długo. Jednak jedyne czego tu nie zaznamy to nuda. Jak zawsze dostajemy świetnie wykreowanych i wyrazistych bohaterów oraz moc wrażeń i niezapomnianych emocji. Świst po prostu nie zawodzi i już tuptam z niecierpliwości zastanawiając się kiedy zaskoczy nas kolejnym tomem.
Niezaprzeczalnie zaskoczyło mnie tu też Wydawnictwo, które już nie bawi się w pytania czy chcę książkę tej autorki - oni wiedzą, że nie odmówię i po prostu wysyłają. Bardzo za to dziękuję i Kochani, przecież kochamy bestsellery, a ta książka samym swoim tytułem sugeruje, że nie zawiedzie, więc - czytajcie ! Polecam ! Warto!