Będziesz moja recenzja

Debiut Diany Brzezińskiej "Będziesz moja". 
Akcja książki dzieje się w Szczecinie, blisko mojego miejsca zamieszkania więc dość łatwo było mi wyobrazić sobie cały obraz. Miasto zalewa seria brutalnych morderstw. Ofiary to młode, rude kobiety, które zostają potraktowane bardzo okrutnie, a na dodatek sprawca urządza im uroczystość przed śmiercią. Wydaje się, że Komenda Wojewódzka Policji w Szczecinie ma do rozwiązania zagadkę rodem z Archiwum X. Powołany zostaje zespół śledczy w którym zasiadają między innymi Ada Czarnecka, która z wyglądu pasuje do profilu ofiary. Jest rudowłosą profilerką z ciętym językiem i opinią lenia, a na dodatek non stop się spóźnia. 
Podkomisarz Krystian Wilk, pewny siebie, ambitny przystojniak który nie widzi problemu w podrywaniu zamężnych Pań. 
Trzeba działać szybko. Zapobiec dalszym tragedią. Akcja się rozwija i jak można było się spodziewać uczucie między Krystianem i Adą również. 
Książka jest napisana w taki sposób, że szybko się ją czyta, niestety sama zagadka nie jest, aż taką wielką zagadką. Mimo, że można się domyślić, kto jest mordercą warto się pochylić nad tą pozycją. Tak jak mówiłam to jest debiut autorki i według mnie jest udany. Zachęcam Was do zapoznania się z tą historią. Premiera już 18.09.2019