Aż po horyzont. Tom II recenzja

Aż po horyzont

Autor: @lalkabloguje ·1 minuta
2021-08-02
Skomentuj
1 Polubienie
Między tomem II a wydarzeniami z tomu I mija ok. 10 lat. Weronika nadal zaprząta sobie głowę rodzinną tajemnicą. Nie może zrozumieć czemu rodzice, i ciotka Rozalia milczą na temat okoliczności zerwania kontaktów między Wandą a jej ojcem. Co poróżniło rodzeństwo? Jaki w tym udział ma jej matka? Czemu jej brat Oskar odpuścił sobie całą historię? Weronika ma coraz więcej pytań. Jej synowie są już dorośli, z rodzicami już tak nie ma dobrych kontaktów jak kiedyś. Ma więcej czasu na przemyślenia i ciągle ją nurtują ta rodzinna historia.


W tomie drugim poznajemy całą prawdę. Nie tylko z opowiadań, ale także poprzez rozdziały pisane z punktu widzenia ojca i matki Weroniki. Nie tylko tych pisanych teraz ale także wspomnień. Poznajemy motywy skrywane tajemnice. Tylko czy takich rewelacji spodziewał się Weronika? Sama historii jest dość tragiczna. Historia małżeństwa Izabeli i Jana, a także historia miłości Wandy i Staszka. Obie pary pogubił się w swoich uczuciach. Historia Wandy i Staszka jest smutna. Izabela i Jan połączyła wspólna pasja. Wanda i Staszek, to dość nietypową parą. Staszek to typowy kobieciarz, który być może faktycznie kochał Wandę. Możemy snuć domysły bo ich losy są tragiczne. Czasy wojenne nie sprzyjały niczemu. Autorka trochę nam nakreśliła tamte czasy, choć skupiła się bardziej na bohaterach.


Bohaterowie są świetnie wykreowani. Zwłaszcza ci z przeszłości. Możemy ich sobie wyobrazić z powodzeniem. Czuć ich emocje, rozterki i to wszystko, co doprowadziło do skrywanej przez rodziców Weroniki tajemnicy. Autorka doskonale pokazała nam ich wady i zalety. To jak przeszłość wpłynęła nie tylko na Izabelę i Jana, ale także jak ma wpływ na ich dzieci. Dzięki dążeniu do prawdy Weronika sprawiła, iż tajemnica wyszła na jaw. Nie tego się spodziewała, ale poniekąd tego tej rodzinie brakowało. Atmosfera się oczyściła, rodzice pozbyli ciężaru a tajemnicą wbrew ich myślenia scaliła ich niż podzieliła. Za nim jednak do tego doszło padło wiele gorzkich słów.


Autorka ma świetne pióro. Wspaniale łączy historię z teraźniejszością. Bohaterowie są zwyczajni, nietuzinkowi. Polecam z czystym sumieniem.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-08-02
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Aż po horyzont. Tom II
Aż po horyzont. Tom II
Agnieszka Janiszewska
7.4/10
Seria: Aż po horyzont

Przeszłość kończy się dopiero wtedy, gdy ją zaakceptujemy. Czy warto dążyć do tego, by za wszelką cenę poznać historię swojej rodziny? A może są takie opowieści, które powinny po prostu zostać na za...

Komentarze
Aż po horyzont. Tom II
Aż po horyzont. Tom II
Agnieszka Janiszewska
7.4/10
Seria: Aż po horyzont
Przeszłość kończy się dopiero wtedy, gdy ją zaakceptujemy. Czy warto dążyć do tego, by za wszelką cenę poznać historię swojej rodziny? A może są takie opowieści, które powinny po prostu zostać na za...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Bardzo dobrze czytało mi się oba tomy powieści. Autorka bardzo dobrze dobrała ze sobą tajemnicę, relacje rodzinne jak również bolesne i ciężkie wspomnienia. Weronika bardzo chcą odkryć tajemnicę, któ...

PA
@paulina.gasior1

„Aż po horyzont” tom II Agnieszki Janiszewskiej to bardzo wciągająca książka, która opisuje dzieje rodziny od przeszłości do teraźniejszości. Dzięki zamiłowaniu do historii wielu jej członków, ich wn...

@silwana @silwana

Pozostałe recenzje @lalkabloguje

Carter Williams
Przeznaczenie

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Książka miała dość dużo pozytywnych opinii. Okładka i opis mnie do niej przekonały. Miałam dylemat bo ostatnio nie prz...

Recenzja książki Carter Williams
Beginning Moon
Tom 1

To pierwszy tom trylogii i muszę przyznać, że mnie odrobinę przerażało to, że jest to dość pokaźna trylogia. Ponad 400 stron tomu pierwszego. Wole mniejsze książki bo za...

Recenzja książki Beginning Moon

Nowe recenzje

Betrothal or Breakaway
Historia, która chwyta za serce
@Kantorek90:

Po lekturze „Desire or Defense” i „Flirtation or Faceoff” wręcz nie mogłam doczekać się kolejnej historii z cyklu D.C. ...

Recenzja książki Betrothal or Breakaway
Zbawca
Zbawca
@ladybird_czyta:

Od dłuższego czasu zbierałam się, by sięgnąć po książki autora. Wabiona świetnymi recenzjami i przede wszystkim obietni...

Recenzja książki Zbawca
Maski
Pod maską można ukryć twarz, ale nie swoje prag...
@ksiazkanapr...:

Przyznaję, że po książkę sięgnęłam ze względu na genialną okładkę, od której oczu nie mogłam oderwać. Czy urzekające ko...

Recenzja książki Maski
© 2007 - 2024 nakanapie.pl