Jest to 16 część Arabskiej Sagi o niepokornych i nieprzewidywalnych kobietach z rodu Salimich i Goldmanów, które najpierw działają, a później myślą, co nieustannie wpędza je w kłopoty. Przyznam szczerze, że jestem już zmęczona absurdami jakimi raczy nas Autorka. Ale mam to w naturze, że jeśli coś zaczęłam to muszę skończyć.
Prawdziwe wydarzenia zostały wplecione w literacką fikcję. Dorota walczy ze śmiertelną chorobą. Jej córki i wnuczka spodziewają się potomstwa. Mabruk chłopak Nadii trafia do obozu szkoleniowego prowadzonego przez Amerykanów. Tam doświadcza wielu upokorzeń, morderczego szkolenia, ale przyszły teść Binladen ma plany w stosunku do niego.
Wszyscy martwią się chorobą Doroty, która za nic nie chce się poddać operacji prócz jej córki Darii, która opływa w dostatki i oddaje się przyjemnościom. Darii nie można darzyć sympatią. Myśli tylko o sobie. Uwielbia wygodne życie. Jest złą matką, bo wychowaniem dzieci zajmują się nianie. Po otrzymaniu paszportu dyplomatycznego stała się arogancka, zarozumiała i pyszałkowata. A w jej małżeństwie nic się nie układa.
Pojawia się wątek Adama syna Doroty, który musiał uciekać z Arabii Saudyjskiej po gwałcie na córce następcy tronu. Poznajemy jego losy. Całe życie pakował się w kłopoty. Kiedy myślał, ze wyszedł na prostą, wali mu się świat. Marysia i Nadia poznają żonę Adama, Rosjankę, której ojciec ma powiązania z Putinem. Kobiety zaprzyjaźniają się.
Powraca też doktor Warda, która wylądowała w Jemenie po tragicznych wydarzeniach. Nie jest zadowolona z pobytu w tym kraju. Możliwości leczenia ma ograniczone, a w większości przypadków klinicznych jest bezradna. Jej droga do wolności jest drogą przez mękę, lecz wreszcie w życiu się jej poszczęściło.
Bardzo pozytywną postacią jest Adil syn Marysi, nieprzeciętnie uzdolniony nastolatek, który zdecydował się zamieszkać z chorą babcią, wspierając ją duchowo i fizycznie.
W związku z awansem Binladena, który został ambasadorem Arabii Saudyjskiej w Izraelu cała jego rodzina przeprowadza się do tego kraju. Czeka go trudna misja, bo Arabowie i Żydzi nigdy nie darzyli się zaufaniem. Mimo iż Izrael otworzył się na Muzułmanów i Palestyńczyków, nienawiść Żydów do tych nacji jest ogromna i okazują to na każdym kroku. Później dochodzi do ataku ekstremistów na Izrael, a w odwecie ci bombardują strefę Gazy zamieszkałą przez Palestyńczyków.
Trzeba powiedzieć , że fantazja Autorki nie ma granic. Wprowadza nowe wątki, nieraz bardzo brutalne i nowych bohaterów. Mamy tu iście międzynarodową mieszankę. Polacy, Żydzi, Arabowie, Palestyńczycy, Rosjanie i Ukraińcy. Prawdziwa karuzela. Większość bohaterów opływa w luksusie, nie licząc się z pieniędzmi, które wydają lekką ręką. Zatrzymują się w najlepszych hotelach, zakupy robią w luksusowych centrach handlowych. Korzystają z najbardziej renomowanych klinik medycznych.
Zakończenie powieści powala na kolana za niedorzeczność. Sądzę, że Autorka szykuje kolejną część, bo wiele wątków zostało niedopowiedzianych.