Eutymia recenzja

Ani chwili oddechu

Autor: @aga.kusi_poczta.fm ·2 minuty
2024-12-01
Skomentuj
18 Polubień
Psalm siedemdziesiąty trzeci głosi: EXSURGE DOMINE ET IUDICA CAUSAM TUAMPowstań, Panie, i rozsądź sprawę swoją” (z łaciny).

To nie kazanie, ani przemowa heretyka. Lecz z pewnością zastanawiasz się, o co chodzi. Szybko ułatwię zagadką – ma wiele wspólnego z młodą dziewczyną, aspirantką Majką Michalak, komisarzem starej gwardii, Malejką i pięknymi szlakami pienińskimi. Zagadka nie lada, jak i sam fakt obecności tej dwójki w miejscu, które z przyjemnymi spacerami po szlakach niewiele ma wspólnego. Trzy podpowiedzi, które nic praktycznie nie łączy...

A to dopiero początek, dlatego lepiej rozsmakuj się w galaretkach z kurzych łapek, by tym samym zadbać o własne kolana, bo dużo, bardzo dużo będziesz chodzić po nierównym i niełatwym podłożu. Dorzuć i orzechy, bo umysł nie odpocznie. A teraz uwaga – wkracza prokurator Wysocki plus kłopoty, bo on nigdy nic dobrego nie wróży. Mamy zmasakrowanego i niezidentyfikowanego trupa, który spadł z dość dużej wysokości, mamy polską Larę Croft, gościa w kapturze na głowie i góry. I mało czasu, a wiele problemów…

Wszystko pod górkę.

To, co złe bierze w posiadanie każdy moment dnia i nocy, a dobre myśli ulatują, jak jesienne liście z drzew. Jeden podmuch, jedno ciało, jedna walizka… drugi powiew i kolejne ciało, szyfr, tajemnicze esemesy i ktoś, kogo nie widzisz, ale kto widzi ciebie. I kolejne wezwanie i nie-wolna choć wolna niedziela i brak snu. I ciała i miejsca i piętrzące się pytania bez odpowiedzi, które zawiązują się, jak węzeł gordyjski na twoim mózgu blokując jasność postrzegania.

Nie sztuką jest znaleźć kryjówkę, sztuką jest zatrzeć ślad prowadzący do niej. Zmylić przeciwnika. Naprowadzić go na błędne tory i wodzić za nos. Wysupłać plotkę, która z czasem urośnie do rozmiarów legendy”

Dziecko i Papcio. Ona, jak jego córka, on, jak jej ojciec, którego nie miała. Świetna para, acz ciągle będąca w fazie wzajemnego badania. Budowanie ufności wymaga czasu i uwagi i obserwacji. Można się lubić, szanować, cenić, lecz za plecami musisz czuć to samo… I musi to funkcjonować w dwie strony. I – zdradzę – u tej dwójki jest coraz lepiej.

Czytanie „EUTYMII” Grzegorza Mirosława sprawia radość. Dlaczego zapytasz? Bo nie daje szans na nudę, ani oddech. Zajadasz kurze łapki, a mózg bliski eksplozji myślowej rozsadza ci czoło i skronie. Pojawiają się dziwne postaci, po czym pakujesz je w czarne worki i odwozisz do kostnicy. Mija kilka chwil, odbierasz przeklęty telefon i lunapark ponownie zaprasza na karuzele dla odważnych. Jako stały bywalec dostajesz Złotą Darmową Kartę, która… No właśnie… Którą miałbyś ochotę zgubić, zniszczyć lub spłukać w toalecie wynajmowanego tu domku.

Perfidnie dobrze skonstruowany kryminał, ale powiem szczerze, początkowo, jako czytelnik gubisz się w nazwach, poszlakach i zagadce Inków. Dodam – masz prawo. ALE potem wszystko zaczyna nabierać coraz mocniejszych barw i wyraźniejszych kształtów. Im głębiej w treść, tym bardziej całość staje zrozumiała i powoli zaczyna układać się, jak kwadraty w Kostce Rubika.

Tu wszystkie sceny są potrzebne. Wszyscy bohaterowie mają rację sensu, a każde słowo jest istotne.

Ta książka porywa. Wciąga i zachwyca, jak jesienne widoki w górach.
#agaKUSIczyta

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-12-27
× 18 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Eutymia
Eutymia
Grzegorz Mirosław
8.1/10
Cykl: Komisarz Edmund Malejko, tom 2

Jesień. Pieniny. Szczawnica poza sezonem. W górach ginie mężczyzna. Choć wygląda to na niefortunny wypadek nieostrożnego turysty z Hiszpanii, szybko okazuje się, że to tylko pozory. Prowadzący spr...

Komentarze
Eutymia
Eutymia
Grzegorz Mirosław
8.1/10
Cykl: Komisarz Edmund Malejko, tom 2
Jesień. Pieniny. Szczawnica poza sezonem. W górach ginie mężczyzna. Choć wygląda to na niefortunny wypadek nieostrożnego turysty z Hiszpanii, szybko okazuje się, że to tylko pozory. Prowadzący spr...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Spojlery <3 „Eutymia” autorstwa Grzegorza Mirosława to drugi tom cyklu o Komisarzu Malejko. Akcja kryminału rozgrywa się w malowniczych Pieninach, w Szczawnicy, poza sezonem turystycznym. Powracamy ...

@book_matula @book_matula

🌾🌾🌾🌾 Recenzja 🌾🌾🌾🌾 Grzegorz Mirosław " Eutymia " #2 @g.miroslaw_pisarz Cykl: Komisarz Malejko #2 Wydawnictwo: Initium @wydawnictwo_initium 🌾🌾🌾🌾🌾🌾🌾🌾🌾🌾🌾🌾🌾 " - Jak już się zdążyłeś zorientować, cz...

@magdalenagrzejszczyk @magdalenagrzejszczyk

Pozostałe recenzje @aga.kusi_poczta.fm

Bębny nocy. Studium
Piękno w niedoskonałości

Zaczyna się od daty. Jest 12 czerwca 1914 roku, jest i Sarajewo i on, Josip Gubernik, który przyjeżdża do domu dwóch kobiet. Kto to on? – pytasz dziwną formą. Kto to one...

Recenzja książki Bębny nocy. Studium
Drzwi z siedmioma zamkami
Koraliki zdarzeń

#agaKUSIczyta „Nie widziałem jeszcze statku, na którym nie byłoby podejrzanych typów”, brzmi, jak zdanie wyrwane z powieści Agathy Christie, a to przecież powieść Edg...

Recenzja książki Drzwi z siedmioma zamkami

Nowe recenzje

SANGUIS Księga Upadłych Aniołów
Recenzja
@madzia.w.ks...:

Są książki, które czyta się z przyjemnością. Są też takie, które poruszają serce, wzbudzają dreszcze i zostają w myślac...

Recenzja książki SANGUIS Księga Upadłych Aniołów
Człowiek, który umarł dwa razy
Cosy crime podlane winem
@czecholinsk...:

Minął prawie rok, odkąd przeczytałam pierwszą część serii cosy crime autorstwa Richarda Osmana i ojejku, jak bardzo stę...

Recenzja książki Człowiek, który umarł dwa razy
Moje ostatnie kłamstwo
Odróżnisz prawdę od kłamstw?
@Meszuge:

Francesca Harris-White – wnuczka magnata przemysłu drzewnego, córka potentata w handlu nieruchomościami, młoda wdowa po...

Recenzja książki Moje ostatnie kłamstwo
© 2007 - 2025 nakanapie.pl