Alienista recenzja

ALIENISTA CALEB CARR

Autor: ·2 minuty
2019-11-12
Skomentuj
3 Polubienia
ALIENISTA CALEB CARR

"Wy­obraź so­bie, po­wie­dział, że wchodzisz do du­żego, dość zniszczo­nego po­mieszcze­nia, rozbrzmie­wa­ją­cego gło­sami lu­dzi, któ­rzy bez ustanku mamro­czą coś pod no­sem. Na­gle ci lu­dzie padają na twarz, nie­któ­rzy z łka­niem. Gdzie jesteś? W za­kładzie dla obłą­ka­nych, odparła bez na­my­słu Sara. Ow­szem, przy­znał Kre­izler, ale równie do­brze mo­żesz być w ko­ściele. W pierwszym miejscu ta­kie za­cho­wa­nie bę­dzie sza­lone, w dru­gim nie tylko normalne, lecz także jak najbardziej godne sza­cu­nku."

Kolejne zaskoczenie.

Otwieram ebooka, patrzę, a tam prawie 1000 stron... Myślę sobie: Zestarzeję się z tą opowieścią chyba... Mając na uwadze niezbyt lekkiego Trupiarza, byłam pewna, że ta historia będzie równie cieżkawo pisana, a jeszcze ta objętość...

Ale tak nie było.

Rewelacyjnie napisana. Lekko. Wciągająca. Studium wszystkiego, co łączy się ze zbrodnią. I nie tylko. 
Klimat kapie z każdej literki, nawet nie ze strony. 

Narracja pierwszoosobowa Johna Moore'a, reportera kryminalnego The New York Times.
Powieść zaczyna się 8 stycznia 1919 roku, w dniu pogrzebu Theodore'a Roosevelta, komisarza policji. Moore i Laszlo Kreizler, słynny aliensta wspominają czasy z Rooseveltem, który był ich przyjacielem, ale ich wspomnienia w rezultacie koncentrują się na jednej sprawie: wiośnie 1896 roku i ich polowaniu na  seryjnego zabójcę, który grasował w Lower East Side na Manhattanie. 

Ofiara, Georgio "Gloria" Santorelli, był 13-letnim chłopcem, który prostytuował się, przebierając się za dziewczynkę; nadgarstki chłopca są związane za plecami, a on klęczy z twarzą wciśniętą w chodnik. Chociaż farba do makijażu i puder na jego twarzy są wciąż nienaruszone, oczy są wyłupione, prawa ręka jest odcięta, jego genitalia są odcięte i wepchane między szczęki, ma ciężkie rany na całym ciele, jego gardło zostało poderżnięte , a jego pośladki są "odcięte". 

Policjant na miejscu zdarzenia, detektyw sierżant Connor, wyjaśnia, że ​​morderstwa takich ofiar są zwykle ignorowane.

Na prośbę Roosevelta, Moore i Kreizler, spotykają się następnego ranka w biurze Roosevelta, aby omówić sprawę. Komisarz postanawia zbadać sprawę, ale ponieważ Kreizler ma tak wątpliwą reputację jako alienista, a dochodzenie stanie się politycznie nie do przeprowadzenia, zakłada dla nich bazę operacyjną poza posterunkiem policji. Politycznie Roosevelt nie może sobie pozwolić na udział w śledztwie i nie bierze udziału w codziennych operacjach.

Kreizler rekrutuje młodych detektywów, którzy są otwarci na nowe metody i w szeregi alienisty wstępuje, Sara Howard, pierwsza kobieta, która została zatrudniona przez policję, oraz Marcus i Lucjusz Isaacson - dwaj żydowscy bracia, którzy zostali zatrudnieni, gdy Roosevelt zaczął usuwać skorumpowanych funkcjonariuszy policji z posterunku. 
Isaacsonowie wprowadzają do śledztwa zaawansowane metody, takie jak system Bertillona i pobieranie odcisków palców, chociaż nie były one popularne w departamentach policji w Nowym Jorku ani nie były akceptowane w sądach.

Grupa zaczyna badać ofiary, których /okazuje się/ było więcej/, licząc na zrozumienie umysłu mordercy poprzez wnikliwą analizę jego ofiar.

Dochodzą do oszałamiających wniosków...

Powieść jest opowiadana z perspektywy czasu, a Moore komentuje wydarzenia i ich wpływ na późniejszą historię.

Przeczytałam w jeden wieczór.
Wszyscy autorzy kryminałów powinni uczyć się tworzenia atmosfery i prowadzenia czytelnika przez mroczne zagadki od pana Carr'a.

POLECAM BARDZO!!!!

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Alienista
4 wydania
Alienista
Caleb Carr
8.1/10

Nowy Jork, 1896 rok. Miastem wstrząsają makabryczne zabójstwa chłopców-prostytutek. Skorumpowani policjanci prowadzą oficjalne śledztwo, ale niezależnie od nich działa tajna grupa powołana przez Theod...

Komentarze
Alienista
4 wydania
Alienista
Caleb Carr
8.1/10
Nowy Jork, 1896 rok. Miastem wstrząsają makabryczne zabójstwa chłopców-prostytutek. Skorumpowani policjanci prowadzą oficjalne śledztwo, ale niezależnie od nich działa tajna grupa powołana przez Theod...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jest rok 1896, Nowym Jorkiem wstrząsa seria makabrycznych zabójstw na chłopcach-prostytutkach. Nowy komisarz Theodore Roosevelt walczy wewnątrz policyjnej jednostki z korupcją, nie może nikomu ufać. ...

@anetakul92 @anetakul92

Rewelacja! To jest ten typ kryminałów, który najbardziej lubię. Nie dla zaskakującego zakończenia wcale. Nie dla niesztampowych rozwiązań i nie dla zaskakujących wydarzeń. Chociaż zaskoczyło mnie w t...

Nowe recenzje

Na dworze w Makowie
Na dworze w Makowie
@Malwi:

„Na dworze w Makowie” Elżbiety Gizeli Erban to powieść, która przyciągnęła mnie obietnicą intryg i wielowątkowości. Cho...

Recenzja książki Na dworze w Makowie
Śledztwo diabła
Diabelsko dobra
@violetowykwiat:

Co się stanie, kiedy jeden samotny drapieżnik spotka drugiego drapieżnika? Zapragnie zjednoczyć z nim siły czy może wye...

Recenzja książki Śledztwo diabła
Aced. Wymarzony
Men love men
@kawka.zmlekiem:

Witajcie moliki. Znacie te autorki??Ja odkryłam ich pióro całkiem niedawno i jestem totalnie wkręcona. 🩷Ace jest...

Recenzja książki Aced. Wymarzony
© 2007 - 2024 nakanapie.pl