Alexander recenzja

Alex

Autor: @lalkabloguje ·3 minuty
2024-04-15
Skomentuj
6 Polubień
To już piąty tom serii Blakemore Family. Po słabszym tomie 4 przyszedł czas na kolejny. Muszę przyznać, że obwiałam się tego tomu. Po pierwszych dwóch miałam apetyt na więcej, potem trzeci był ciut inny i 4, który mnie odrobinę zawiódł. Ponieważ uwielbiam tę serię nie przeszkadza mi to, że będzie 8 tomów. Zwykle wolę krótkie trylogie niż dłuższe serię. Czy Alexander spełnił moje oczekiwania?

Aleksander zawsze marzyłby mieć władzę. Jednak z góry zakładała, że schedę po ojcu przejmuje najstarszy z nich. Wszystko się zmienia, gdy sprawy biorą nieoczekiwany zwrot i ich ojciec traci życie. Nikt nie pali się do przejęcia władzy i mimo wszystko nawet Alexander nie chce wbrew temu co wcześniej deklarował. Jednak ktoś musi i tym kimś jest Alexander. Jednak to, co do tej pory myśleli o działalności ojca to tylko wierzchołek góry . Kiedy na jego drodze staje Zoe, coś się zmienia. Z natury nie ufa nikomu ale ta kobieta ma w sobie coś, co sprawi, że łamie swoje ustalenia. Czy może zaufać Zoe? A może powinien ufać instynktowi, który mówi mu, że coś z nią jest nie tak?

Zoe to policjantka. Mimo że robi dużo nikt tak naprawdę się z nią nie liczy bo jest kobieta. Kiedy dostaje zadanie, by wkraść się z w łaskę Alexandra i zdobyć dowody ich działalności, widzi w tym szansę na awans. Szybko okazuje się, że Alexandre nie jest tym za kogo go mają a ona działa wbrew temu, do czego była szkolona. Dodatkowo nie rozumie czemu jej szef nalega by wszystko było na już i zachowuje się coraz mniej profesjonalnie. Ma wątpliwości, czy ta misja ma szanse powodzenia. Nurtuje ją coraz więcej wątpliwości, widzi coraz więc ej rozbieżności z tym co jej przekazano o rodzinie. Dodatkowo zakochuje się w Alexandrze. Czy wykona zadanie? A może zrobi coś zupełnie innego? Pozostanie wierna policji czy pójdzie za głosem serca?

Historia na nowo mnie zaintrygowała rodzina Blakemore. Obawiałam się, że śmierć seniora skończy intrygi i tajemnice, a nasze rodzeństwo wróci do "normalnego" nudnego życia. Nic bardziej mylnego. To dopiero początek i nawet nie wiadomo czy wszystko zbliża się do końca, czy nie. Nastaje zupełnie nowy rozdział w życiu rodzeństwa. Wszyscy odetchnęli z ulgą i choć wrogów przybywa to jednak ten największy odchodzi w zapomnienie. Alexander zawsze był skryty i nieufny. Teraz musi podejmować decyzję, które wpływają nie tylko na niego ale i na pozostałe rodzeństwo oraz matkę. Sekrety, jakie skrywał ojciec wychodzą na jaw. Jego działalność sprawia, ze Alexander musi zmienić wszystko od układów po całą działalność rodziny. Czy uda musie posprzątać syf po ojcu? Dodatkowo policja, która mieli jak im się wydawało pod kontrolą coraz bardziej depcze im po pietach. Wszystkie złe czyny ojca przypisują teraz jemu i jego rodzeństwu. Jest coraz więcej niejasności, na jaw wychodzi wielka tajemnica, która wyjawi mu matka. Alex musiał zdecydować co z nią zrobi. Czy wyjawić ja rodzeństwu? A może powiedzieć półprawdę lub uciąć temat? Tajemnica może wyrządzić więcej dobrego niż złego co sprawia, ze Alex po raz pierwszy robi coś wbrew rodzeństwu.

Zakończenie jak i całość dynamiczne, nieprzewidywalne, zaskakujące obrotem sprawy i zostawiające czytelnika z wieloma pytaniami. Dodatkowo co jest dla mnie dużym plusem totalnie nie odkryła nam autorka kart, kto będzie bohaterem kolejnego tomu. Co prawda mamy już tylko 3 kandydatów na to stanowisko ale .... Chociaż może Davina? A może autorka nas zaskoczy? Nie pozostaje nam nic innego jak poczekać na kolejną odsłonę historii.....

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-04-14
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Alexander
Alexander
Kinga Litkowiec
9.4/10
Cykl: Blakemore Family, tom 5

Alexander Blakemore dostaje to, o czym od zawsze marzył – władzę po ojcu. Szybko jednak okazuje się, że nie jest na nią gotów. Nie tak wyobrażał sobie przyszłość, lecz nie zamierza się wycofać. Jest ...

Komentarze
Alexander
Alexander
Kinga Litkowiec
9.4/10
Cykl: Blakemore Family, tom 5
Alexander Blakemore dostaje to, o czym od zawsze marzył – władzę po ojcu. Szybko jednak okazuje się, że nie jest na nią gotów. Nie tak wyobrażał sobie przyszłość, lecz nie zamierza się wycofać. Jest ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Hejka, Książkowe Iskierki! 🔥 Tym razem nie robiłam losowania. Po prostu podeszłam do półki, na której leży mój prywatny stos hańby, i tom piąty serii Blakemore Family — „Alexander” — wręcz krzyczał: ...

KD
@kd.mybooknow

Alexander dostaje to, o czym od zawsze marzył – władzę po ojcu. Szybko jednak okazuje się, że nie tak wyobrażał sobie przyszłość. Jest przekonany, że za jego panowania wiele zmieni się na lepsze, i r...

@za.czyta.na @za.czyta.na

Pozostałe recenzje @lalkabloguje

Carter Williams
Przeznaczenie

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Książka miała dość dużo pozytywnych opinii. Okładka i opis mnie do niej przekonały. Miałam dylemat bo ostatnio nie prz...

Recenzja książki Carter Williams
Beginning Moon
Tom 1

To pierwszy tom trylogii i muszę przyznać, że mnie odrobinę przerażało to, że jest to dość pokaźna trylogia. Ponad 400 stron tomu pierwszego. Wole mniejsze książki bo za...

Recenzja książki Beginning Moon

Nowe recenzje

Tron Królowej Słońca
Śmiertelne wyzwania i mroczne tajemnice dworu k...
@burgundowez...:

„Tron królowej słońca” autorstwa Nishy J. Tuli przedstawia nam historię Lor, młodej kobiety, która od dwunastu lat żyje...

Recenzja książki Tron Królowej Słońca
Nie ma kto pisać do pułkownika
Życie na zgliszczach rewolucji
@DZIKA_BESTIA:

Krótkie i bez ceregieli. Wprost do celu. Portret pułkownika i jego żony po klęsce rewolucji. Portret nędzarzy, choć dum...

Recenzja książki Nie ma kto pisać do pułkownika
Dziennik pokojówki
Jak daleko się posuniesz, aby chronić sekret, k...
@pannajagiel...:

Opis: Czy myślisz, że znasz tę idealną rodzinę z najbogatszego domu przy twojej ulicy? Nie próbuj im zazdrościć, bo za...

Recenzja książki Dziennik pokojówki
© 2007 - 2024 nakanapie.pl