Albański motyl recenzja

Albański motyl

Autor: @kasiarz1983 ·2 minuty
2022-08-08
Skomentuj
8 Polubień
"Świat jest piękny, świat jest niezwykły, jeśli tylko ludzka ręka go nie niszczy, wiedziona pychą i chciwością."

Biorąc do ręki najnowszą powieść A.Stryjewskiej byłam pewna, że to będzie lekka książka na lato. Spodziewałam się malowniczych opisów pięknej Albani oraz romansu jakich wiele. Otrzymałam dramatyczną historię, która trzyma w napięciu. Z pewnością zostanie w mojej pamięci na dłużej.

Alma wraz z rodziną nie ma dachu nad głową. Nie ma pracy, nie potrafi czytać i pisać. Jej życie jest proste. Ma przyjaciół i jest szczęśliwa. Pewnego dnia jej spokój zostaje zakłócony. Do społeczności, w której żyje Alma przybywa szef mafii. Oznajmia, że oczekuje lojalności, zmusza ludzi do ciężkiej pracy. Wystraszona dziewczyna opuszcza najbliższych. Po ciężkich trudach zdobywa pracę w hotelowej restauracji.

Opisana historia robi duże wrażenie. Pisarka uświadamia, że Albania to nie tylko piękny kraj, do którego przybywają turyści. Anna Stryjewska zwraca uwagę na obrazy, od których zazwyczaj odwracamy wzrok. Bezdomność, ubóstwo, kobiety żebrzące z maleńkimi dziećmi na rękach, to codzienność wielu ludzi. Z jednej strony raj, kurorty z wielkimi basenami, restauracje, w których można zakosztować egzotycznych dań.
Z drugiej strony mosty, pod którymi na kartonach zasypiają ludzie, którzy martwią się, czy będą mieli czym wykarmić swoje dzieci. Są gotowi do największych poświęceń. Niemowlętom podają narkotyki albo środki usypiające, żeby móc spedzić upalny dzień na ulicy. Taki widok rozczuli większość turystów. Podzielą się jedzeniem lub do wyciągniętej ręki wrzucą monetę. Aż trudno uwierzyć, że to wszystko dzieje się w XXI wieku.

Ale to nie koniec trudnych tematów, których podjeła się autorka. Anna Stryjewska zwraca uwagę na handel ludźmi. Ostrzega kobiety przed łatwym zarobkiem.

Alma szybko odnalazła się w nowej pracy. Zdobyła przyjaciół, przestała chodzić głodna. Pewnego dnia poznaje Igora, młodego turystę z Polski. Mimo wielu różnic, między tą dwójka rodzi się nić porozumienia. Młodzi spotykają się na plaży, chodzą na spacery. Niestety, w dniu kiedy Igor ma zamiar pożegnać się z Albanią odkrywa, że Almy nie ma w pracy. Dziewczyna przepada. Nikt z jej znajomych nie ma pojęcia co się stało.

Książka pt. "Albański motyl" to powieść obyczajowa, której akcja toczy się szybko i dynamicznie. Nie brakuje w niej wyrazistych bohaterów, elementów zaskoczenia oraz finału, który wzruszy niejednego czytelnika. Mnie ta książka wciągnęła od samego początku. Jestem pod dużym wrażeniem. Nie spodziewałam się, że za okładką, na której widzimy młodą kobietę spogladającą w niebo, kryje się tyle emocji. Zaskoczyły mnie brutalne sceny. Gratuluję autorce odwagi, za to że poruszyła tematy, o których raczej się nie mówi. Zdecydowanie polecam.

*Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-08-01
× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Albański motyl
Albański motyl
Anna Stryjewska
8.6/10

Hotel Gloria Palace w albańskiej Sarandzie. W letnim słońcu nieśmiało rozkwita miłość między uroczą kelnerką a polskim turystą. Być może ta historia miałaby dobre zakończenie, gdyby nie mrok, który k...

Komentarze
Albański motyl
Albański motyl
Anna Stryjewska
8.6/10
Hotel Gloria Palace w albańskiej Sarandzie. W letnim słońcu nieśmiało rozkwita miłość między uroczą kelnerką a polskim turystą. Być może ta historia miałaby dobre zakończenie, gdyby nie mrok, który k...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

 "Świat jest piękny, świat jest niezwykły, jeśli tylko ludzka ręka go nie niszczy, wiedziona pychą i chciwością." Uwielbiam piękne okładki i nie ukrywam, że to one są jednym z głównych element...

@Mirka @Mirka

"Wiele razy podczas bezsennych nocy zastanawiała się nad tym, skąd w ludziach bierze się aż tyle zła. Potrzeba dominacji nas innymi stała się na niektórych obsesją. I pieniądze. Te najczęściej bywały...

@Zwiazana_z_ksiazkami @Zwiazana_z_ksiazkami

Pozostałe recenzje @kasiarz1983

Księga zaklęć
Księga Zaklęć

"Księga Zaklęć" to książkowa propozycja skierowana dla dzieci wieku od 9 lat. Jak wiadomo, czasem trudno zachęcić dziecko do sięgnięcia po lekturę. Wybór nie jest prosty...

Recenzja książki Księga zaklęć
Szeptucha. Na ołtarzu ciszy
Szeptucha

W 1613 roku we wsi Łowce rodzi się dziewczynka o imieniu Nawoja. Z biegiem lat okazuje się, że dziecko nie tylko wyróżnia się urodą, ale posiada też nadludzki dar. Słysz...

Recenzja książki Szeptucha. Na ołtarzu ciszy

Nowe recenzje

Nemezis
Nemezis
@Malwi:

„Nemezis” Macieja Siembiedy – książka pełna tajemnic, pasji i mroku historii. Maciej Siembieda w „Nemezis” oferuje coś...

Recenzja książki Nemezis
SPQR. Historia starożytnego Rzymu
Stary Rzym w nowej odsłonie
@konrad.mora...:

Sądzę, że gdy Mary Beard kreśliła ostatnie litery swego dzieła pt. "SPQR. Historia Starożytnego Rzymu" to musiała przem...

Recenzja książki SPQR. Historia starożytnego Rzymu
Każdego dnia
O rodzinie słów kilka
@Szarym.okiem:

Nie oceniaj książki po okładce. Ale czy to nie ona właśnie jest tym pierwszym impulsem, który sprawia, że sięgamy po da...

Recenzja książki Każdego dnia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl