Dni upragnionych powrotów recenzja

Absolutna rewelacja <3

Autor: @czarno.czerwone.cc ·2 minuty
2024-08-22
Skomentuj
1 Polubienie
"Je­stem w końcu kłam­czu­chą, a kłam­czu­chy nie dbają o ni­ko­go, kogo oszu­ku­ją".

Martyna Keller czyli tak naprawdę jedna z kilku polskich autorek po, których książki sięgamy najchętniej a wręcz możemy brać je w ciemno i wiemy, że nigdy się nie zawiedziemy <3 czy tak było i tym razem? 🤔

"Dni upragnionych powrotów" to kolejna znakomita powieść w której tym razem odnajdziemy sporą dawkę melancholii, którą da się wyczuć, zwłaszcza, w momentach niektórych przemyśleń bohaterów czy też pewnej rozłąki. Z całą pewnością, mimo iż jest to literatura młodzieżowa, będzie zawierała nieco cięższy klimat związany z pewną zawartą w fabule tajemnicą, którą odkryjecie z czasem, a także problemami jakie mogą się z nią wiązać.

Fanów książek Martyny musimy uprzedzić, że nie znajdziecie tu żadnych nawet delikatniejszych spicy scen, które niejednokrotnie przewijają się w innych powieściach autorki. Jeżeli chodzi o nas uważamy, że był to naprawdę świetny zabieg i naszym zdaniem powyższa powieść jest doskonałym przykładem na to, że przy dobrze napisanej książce oraz odpowiednim umiejętnościom wyrażenia uczuć
występujących w historii postaci nie są one nawet potrzebne.

Ford Coldwell będzie chłopakiem młodym, zdystansowanym i z pewnością zagubionym. Samotnik, który mając swoje wewnętrzne rozterki i będąc dodatkowo obarczonym wygórowanymi wymaganiami rodziców względem swojej osoby, walczy z własnymi słabościami o utrzymanie się na powierzchni, nie dając swoim demonom całkowicie się pochłonąć.

Desree Flair początkowo nie zyskała naszej sympatii. Dziewczyna wydała nam się być po prostu zdolna do wszystkiego tylko dla pozyskania pewnych własnych korzyści, czego w ludziach bardzo nie lubimy. Z biegiem czasu jednak nasze zdanie o niej zaczęło się zmieniać a Desree pokazała, że mimo borykania się z własnymi problemami jest w stanie postawić na pierwszym miejscu cudze dobro. A w każdym razie do czasu... bo co w sytuacji, gdy w grę będzie wchodzić wybór pomiędzy ujawnieniem cudzego a jej sekretu? Jaką decyzję podejmie? Kogo wybierze?

"Dni upragnionych powrotów" dla nas jest kapitalną powieścią young adult w której bardzo dobitnie opisane są problemy z jakimi często borykać się mogą nastolatkowie. Wynikać one mogą nie tylko ze złego towarzystwa w jakie się wpadnie ale przede wszystkim z tego co się dzieje w ich domach. Niejednokrotnie zauważymy, że choć człowiek stara się być silny, sam nie daje rady uporać się ze wszystkim co go otacza. Nie bójmy się wtedy głośno mówić o tym co nas boli, co stwarza problem a przede wszystkim o tym, że potrzebujemy pomocy. Bo może jedna taka rozmowa zdoła uchronić nas od najgorszego...?

Nam ww. książka podobała się niesamowicie i z niecierpliwością będziemy wyczekiwać kontynuacji 😍 Polecamy! #musthave #mustread

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dni upragnionych powrotów
Dni upragnionych powrotów
Martyna Keller
9/10
Cykl: Dylogia czasu, tom 1

Ford Coldwell niespodziewanie odchodzi ze szkoły tuż przed rozpoczęciem ostatniej klasy liceum. Jego koledzy i koleżanki są zszokowani tą informacją i zaczynają spekulować, co takiego mogło się przyd...

Komentarze
Dni upragnionych powrotów
Dni upragnionych powrotów
Martyna Keller
9/10
Cykl: Dylogia czasu, tom 1
Ford Coldwell niespodziewanie odchodzi ze szkoły tuż przed rozpoczęciem ostatniej klasy liceum. Jego koledzy i koleżanki są zszokowani tą informacją i zaczynają spekulować, co takiego mogło się przyd...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Macie swoją ulubioną książkę / serię spod pióra Martyny Keller ? Moje serducho zdecydowanie skradła seria Lies. I zarazem je złamała. Teraz niecierpliwie czekam na kontynuację “Love Me, My Dear”,...

@marta.boniecka @marta.boniecka

Pozostałe recenzje @czarno.czerwone.cc

Highway to Freedom
<3

"Highway to Freedom" czyli pierwszy tom serii The Infamous MC i zarazem powieść, która uświadomiła nas, że z książki na książkę historie Leny M. Bielskiej są przez nas n...

Recenzja książki Highway to Freedom
Mad as Hell
Świetna <3

"Byłem pie­przo­nym Ry­anem Ca­inem. Nie po­zwa­la­łem, żeby mój kutas dyk­to­wał wa­run­ki. To ja usta­la­łem za­sa­dy i na­de­szła pora, żeby wszy­scy, włącz­nie z Mad...

Recenzja książki Mad as Hell

Nowe recenzje

Schron przeciwczasowy
Między pamięcią a zapomnieniem ...
@bookoralina:

Parę ładnych lat temu miałam okazję odwiedzić wyjątkowe muzeum w Opolu — Kamienicę Czynszową. Na każdym piętrze budynku...

Recenzja książki Schron przeciwczasowy
Przemiana
Jestem owadem
@soniagibbin:

Czytając dzieła autorów klasycznych (nie mylić z klasycystycznymi), trzeba wziąć pod uwagę dwie kwestie: Pierwsza z nic...

Recenzja książki Przemiana
O jeden urok za daleko
Nie igraj z magią
@Kantorek90:

„O jeden urok za daleko” to druga odsłona serii „Czarownice z Inverness” autorstwa Ludki Skrzydlewskiej. Chociaż miałam...

Recenzja książki O jeden urok za daleko
© 2007 - 2025 nakanapie.pl