Od najmłodszych lat uwielbiałam książki :). Zaczynałam od 'ulicy sezamkowej' i 'mikołajek {...}', z którego mimo 'kilku lat' więcej nie wyrosłam. Ulubiony gatunek? Thriller/ kryminał. Mroczny, intrygujący, pochłaniający bez reszty. Dla przełamania czerni książki obyczajowe chociażby saga 'zemsta i przebaczenie'. Zaczytuje się również w okresie II wojny światowej jak i od niedawna w komiksach- tych nie super bohaterskich :P. Nie dotknę romansu! Dobry film, z przesłaniem i pozostaniem w głowie po seansie do przemyślenia tworzy idealny duet z książką ;)