Napisane w 1919 r. "Zwierciadło morza" ma dla autora szczególne znaczenie, bowiem: "ta książka jest spowiedzią sięgającą bardzo głęboko; z czego więc jeszcze mógłbym się zwierzyć na paru kartkach, które dodaję do mniej więcej trzystu, zawierających najszczersze wyznania? Usiłowałem tu odsłonić z bezpośredniością ostatniej spowiedzi, jaki był mój związek z morzem, który zaczął się tajemniczo jak każda wielka namiętność zesłana na śmiertelnych — przez niezbadanych bogów, rozwijał się nieodparcie wbrew zasadom zdrowego rozsądku, wytrzymując próbę straconych złudzeń i przezwyciężając rozczarowanie, co się czai w każdym dniu czynnego życia; trwał dalej wśród miłosnych rozkoszy i miłosnych mąk, pełen uniesienia, lecz próżen złudzeń, bez goryczy i bez skarg, od pierwszej chwili aż do ostatniej."