...Nie jest to jednak proste. Nie można przecież po prostu wkleić byle czego, byle jak. Chodzi o to, aby było wiadomo, o czym jest ta książka. Książka jest o Śląsku. Śląsku przedwojennym. Rzecz dzieje się na pograniczu. Nie mogę napisać, że są to dzieje Elżbiety czy jej matki - Agnieszki, bo tak nie jest. Jest to śląska codzienność z tamtych czasów, bolączki, wiara, zabobony, przesądy, bieda, bogactwo, obchodzenie świąt, problemy społeczne, kompromisy i zatargi.