Silas Hickory golił się bardzo starannie. Te pańskie obyczaje zdawały się nie pasować do jego ciężkiej sylwetki i chłopskiej farmy, na której pracował. Ale prawdziwą treścią jego życia była miłość do pięknej i szlachetnej sąsiadki - Roberty. W jej życiu była tajemnica, o której szeptano w miasteczku Bode, ale której nikt dokładnie nie znał. Wiadomo było, że do tego spokojnego i odludnego miejsca przygnał piękne córki pułkownika niedostatek i pewne wydarzenie sprzed lat w Indiach.
Czytelnika, którego znudzi angielska prowincja, zapewniamy, że razem z jedną z bohaterek odbędzie podróż do słonecznej Italii, ale i tu, w skromnym Bode pozna bezgraniczną szlachetność i mroczne zakamarki duszy ludzkiej. A źródłem jednego i drugiego jest miłość. [z okładki]
Czytelnika, którego znudzi angielska prowincja, zapewniamy, że razem z jedną z bohaterek odbędzie podróż do słonecznej Italii, ale i tu, w skromnym Bode pozna bezgraniczną szlachetność i mroczne zakamarki duszy ludzkiej. A źródłem jednego i drugiego jest miłość. [z okładki]