“Niektóre siostry mają laptopy, tablet, po trzy komórki, pozostałym nie wolno, bo ubóstwo. O tym, komu wolno, decyduje przełożona, która sama ma prywatne konto bankowe i samochód, nie wiadomo na kogo zarejestrowany. Siostry chorują, a nie dostają zgody na wizytę u lekarza, aż wydarzy się tragedia. (...) Kontrole są fikcją, bo przełożona przekupuje siostrę z generalatu złotym zegarkiem albo wycieczką do Rzymu.”