Jak ja się cieszę, że wzięłam tą książkę do ręki! Jak ja się cieszę, że ta książka została napisana, że została wydana! Będę się nią zachwycać, serio.
Zacznijmy od tego, że bohaterowie i ich charakterki to coś co uwielbiam. Valary to ta osoba, która pomimo głęboko skrywanej urazy, na zewnątrz pokazuje jaka jest silna. Trochę przypomina mi mnie. Zawsze chce dobrze, pomaga jak może i próbuje się nie wychylać. Pomimo wychowania przez despotyczną babkę, która układa jej życie – chce spróbować czegoś na własną rękę. Ucieka z domu i chce się zmienić, dosłownie.
Dialogi i sytuacje są po prostu świetne! A plot twist… kurde wymiata normalnie! Jestem zachwycona tym jak fabuła się rozgrywa. Wszystko ze sobą współgra, wręcz idealnie. Książka ma około pięćset stron, a ja przeczytałam ją w dwa dni. Śmiałam się z niektórych sytuacji, a niekiedy nawet uroniłam łezkę.
Historia wciąga, tu mogę Was zapewnić. Jeżeli lubicie wątek zakazanej miłości to jest to pozycja idealna. Ja jestem zachwycona, więc polecam z całego serducha!
Jest to druga książka od Agaty, którą miałam okazję przeczytać i jestem zachwycona! Pierwsza zajęła mi jeden dzień, więc dziękuję Agato za tak dobre historie, które tworzysz dla nas!
5/5