Bajka, która przekonuje, że życie to nie bajka. Świetny, przewrotny retelling opowieści o szczurołapie, dobry dla dorosłych czytelników i dla starszych dzieci. Ci pierwsi docenią warstwę socjologiczną, ci drudzy będą się wyśmienicie bawić przy scenach akcji.
Wydaje mi się, że mniej jest tutaj humoru w porównaniu do innych książek Pratchetta, ale i tak czuć jego styl na każdej stronie. Momentami bywa brutalnie, ale to sprawia tylko, że lektura jest ciekawsza i bardziej emocjonująca, bo żaden z bohaterów nie jest niezniszczalny.
To książka, którą można po prostu pochłonąć i dobrze się bawić, ale też taka, nad którą można przysiąść i zastanowić się. Polecam fanom młodzieżowej fantastyki, to samodzielna opowieść, także nada się również dla osób kompletnie niezaznajomionych ze Światem Dysku.