Trzeci i ostatni tom sagi o wiekopomnych wyczynach nomów, mylonego z krasnoludkami ludu przybyłego dawno temu na Ziemię na pokładzie statku kosmicznego. Jak się okazuje, ów statek ciągle czeka na orbicie, by zabrać ich do domu, gdziekolwiek by on był. Jak się z tym statkiem skontaktować, wie tylko jeden Masklin.
Trzeba się mianowicie udać na Florydę - gdziekolwiek by to było - i dostać się na satelitę telekomunikacyjnego - cokolwiek to jest - który ma właśnie zostać wystrzelony. Niemożliwe? Zapewne, tyle że Masklin o tym nie wie...
Trzeba się mianowicie udać na Florydę - gdziekolwiek by to było - i dostać się na satelitę telekomunikacyjnego - cokolwiek to jest - który ma właśnie zostać wystrzelony. Niemożliwe? Zapewne, tyle że Masklin o tym nie wie...