Opinia na temat książki Zabij mnie, tato

@Siostra_Kopciuszka @Siostra_Kopciuszka · 2024-06-11 10:16:17
Przeczytane 👨 autor : Darda Stefan 📚Bieżące :)
Stefan Darda przyzwyczaił mnie do niespecjalnie lotnych (w mojej ocenie) książek z gatunku szeroko pojętej grozy. Przeczytałam cztery książki tego autora i wszystkie były mniej więcej właśnie w tym klimacie. Kiedy wpadła mi w ręce "Zabij mnie tato", nie wczytywałam się zbytnio ani w opis, ani w opinie, myśląc, że ta też będzie opowiadała historię w podobnym temacie. Nic bardziej mylnego, dostałam rasowy kryminalny thriller, który owszem, wieje najprawdziwszą grozą, jednak jakże inną niż w poprzednich książkach pana Dardy.

Tutaj groza nie pochodzi z zaświatów, od duchów, upiorów czy innych nadprzyrodzonych stworzeń, tutaj groza jest jak najbardziej prawdziwa, namacalna i wywołująca niezaprzeczalną trwogę i strach. Bo czyż nie budzą grozy słowa "Zabij mnie tato", kierowane przez nastoletnie dziecko do ojca?

Ryków niewielkie miasteczko w Polsce, taka "dziura w dupie świata", jak określa je jeden z bohaterów książki. Tutaj przyjeżdża ponad czterdziestoletni były policjant, Zdzisław Mokryna. Jest już na wcześniejszej policyjnej emeryturze i po pewnych traumatycznych wydarzeniach w pracy, szuka ciszy i spokoju. Jednak człowiek nie jest samotną wyspą, jak mawiają niektórzy i żyjąc wśród ludzi, nie jest w stanie całkowicie się od nich odciąć.

Tak więc i Mokrynę zagarnia w siebie wir małego Rykowa i wkrótce pokaże swoje mniej przyjazne oblicze. W małym sennym miasteczku, gdzie wszyscy się znają i nigdy się nic nie dzieje, nagle znikają dwie kilkuletnie dziewczynki. A Mokryna nieopatrznie zaczyna być jednym z głównych bohaterów tej paskudnej historii.

Darda opowiada swoją historię, bardzo powoli, serwuje czytelnikowi dłuuugie wprowadzenie, opisując każdą postać dokładnie i z namaszczeniem. Nie mamy więc kłopotu, aby sobie wyobrazić wielkiego policjanta z dużą głową, który nie lubi leniwych, czy drobniutką Izę, która robi najwspanialszą pizzę w całym Rykowie i nie tylko.

Książka jest też pewnego rodzaju wyrzutem i oskarżeniem naszych "dzielnych" polityków, którzy "ciężko" pracują w sejmie i jako skutek swojej "pracy" generują na przykład, takie ustawy jak ta z dnia 22 listopada 2013, zwana popularnie "Ustawą o bestiach". Dostaje się też naszym sądom i tak zwanym "biegłym" za ich niefrasobliwość i opieszałość w wydawaniu wyroków.

Reasumując, to bardzo dobra książka i moim zdaniem, autorowi zdecydowanie lepiej wychodzi pisanie kryminałów niż horrorów. Widzę też, że po chyba dziewięciu latach od premiery tej książki, pan Darda napisał koleją część o Zdzisławie Mokrynie, tworząc tym samym cykl. Mimo że bardzo mi się nie spodobało co Mokryna zrobił z Darią, z chęcią przeczytam, co też przydarzyło mu się w kolejnym tomie.

Ocena:
Data przeczytania: 2024-06-02
× 16 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Zabij mnie, tato
3 wydania
Zabij mnie, tato
Stefan Darda
8.0/10
Cykl: Zdzisław Mokryna, tom 1

Rok 2015, centralna Polska. Trzynastoletnia Wiktoria wraz z dwiema młodszymi siostrami wraca ze szkoły. Dwieście metrów od domu spotyka znajomych, dziewczynki idą dalej same, lecz nie docierają do cel...

Komentarze
@Rudolfina
@Rudolfina · 5 miesięcy temu
Dlaczego? Skąd? Jak? Auć, auć, auć!
Przez cały czas byłam przekonana, że Darda jest Czechem. 🤣😂🥲😮
I że pisze horrory, więc omijałam . No to może się skuszę 😎
× 1
@Siostra_Kopciuszka
@Siostra_Kopciuszka · 5 miesięcy temu
🤣Według Wiki Darda jest najprawdziwszym Polakiem, ale tak, pisze horrory, dość słabe moim zdaniem. Chociaż niektórzy nawet górnolotnie porównują go do Kinga, ale to absolutnie nie ten kaliber. Ja też myślałam, że ta książka będzie o jakimś synu co to może stał się wampirem i chciał żeby go ojciec zabił, lub coś w ten deseń, jak to w horrorze. Ale to zupełnie i absolutnie nie tędy droga 😎.

P.S Rudolfina, a może on Ci się pomylił z Krzysztofem Vargą? Chociaż ten jest pochodzenia węgierskiego nie czeskiego i nie pisze horrorów?? 🤔
@Rudolfina
@Rudolfina · 5 miesięcy temu
Chyba się zasugerowałam nazwiskiem, i coś mi się dalej skojarzyło z Kariką. No cóż, latka lecą😉🥲
× 1
@Siostra_Kopciuszka
@Siostra_Kopciuszka · 5 miesięcy temu
Pewnie żadne to pocieszenie, ale nie tylko Tobie (latka lecą) 😉
× 1
@Rudolfina
@Rudolfina · 5 miesięcy temu


× 1

Pozostałe opinie

Przychodzę do Was z recenzją książki gdzie właśnie pojawia się temat dzieci, trudnej i bolesnej historii. Zdzisław Mokryna emerytowany policjant postanawia zaszyć się w małym miasteczku i wieść spo...

To chyba jeden z najbardziej mocnych tytułów książki, jakie do tej pory czytałam. Znajomi, pytając mnie, co aktualnie czytam, gdy im odpowiadałam, to nie wiedzieli, jak mają to skomentować, bo ich wr...

@stefandarda chyba już zawsze będzie mi się kojarzył z budzącym grozę #domnawyrebach i #czarnywygon. I chociaż #przebudzeniezmarłegoczasu, nie bardzo mi podpasowało, to z nadzieją na powtórkę dreszcz...

Trzynastoletnia Wiktoria wraca z dwiema młodszymi siostrami ze szkoły. Po drodze do domu spotyka znajomych w związku z tym, że zagaduje się z nimi i są blisko domu puszcza dziewczynki aby poszły same...

KA
@czytam_kiedymoge
© 2007 - 2024 nakanapie.pl