Dziennikarka słynąca z kontrowersyjnych wypowiedzi analizuje stosunki łączące i dzielące świat Europy i Bliskiego Wschodu. Fallaci rozprawia się z tematami będącymi konsekwencją islamskiego terroryzmu.
“Mówię, że w naszej kulturze nie ma miejsca dla muezinów, dla meczetów, dla rzekomych abstynentów, dla upokarzających czadorów, dla poniżających burek. A gdyby było takie miejsce, i tak bym go im odmówiła. Bo danie go im, oznaczałoby wyrzeczenie się naszej tożsamości, wykreślenie naszych osiągnięć. Byłoby pluciem na wolność, którą zdobyliśmy, cywilizację, którą zbudowaliśmy, dobrobyt, który udało nam się osiągnąć. Byłoby to sprzedawanie mojej ojczyzny. ”
“Bo zamiast uczonych młodych ludzi mamy osły z dyplomami uniwersyteckimi. Zamiast przyszłych przywódców mamy mięczaki w drogich dżinsach i fałszywych rewolucjonistów w kominiarkach. ”
“Prawo niesie ze sobą obowiązek, a ci którzy nie wypełniają swoich obowiązków, nie zasługują na żadne prawa ”
“Wiem: zło nie potrzebuje paszportów. ”
“Jak to możliwe, że tak zwani lewicowi nie wspominają już ostrzeżenia Karola Marksa "religia to opium dla mas"? Jak to się dzieje, że nigdy nie wypowiadają się przeciwko teokratycznym reżimom w państwach islamskich? ”