Niezwykły fresk. Opowieść o małym bohaterze podczas wielkiej wojny, który marzył o tym, by zostać artystą.
Na krótko przed śmiercią Urbain, dziadek Stefana Hertmansa, przekazał mu kilka zapisanych zeszytów – dzienniki, w których zapisał swoje życie. Wnuk obiecał, że zrobi coś z tym materiałem, choć dramatyczne historie rodzinne zasłyszane w dzieciństwie sprawiły, że przez wiele lat bał się zajrzeć do tekstu. W końcu to zrobił. Ich lektura uświadomiła mu, że musi opisać losy dziadka naznaczone biedą, strasznymi doświadczeniami żołnierza frontowego w czasie I wojny światowej, a po wojnie – przedwczesną śmiercią jego wielkiej miłości.
Hertmans stworzył wspaniałą opowieść o okrucieństwie, strachu i przemocy, ale także o odwadze, nadziei i sile potrzebnej do przetrwania. To nie tylko wyjątkowy zapis nieco zapomnianej, ale jakże bogatej historii Flandrii, to także powieść o ukrytej pasji i o tym, co wojna może uczynić z duszą skromnego, ale niezwykłego człowieka.
"Wojna i terpentyna" to fascynujący obraz życia człowieka, które zbiegło się z tragediami XX wieku – oraz pośmiertna, niemal mityczna próba pozwolenia, aby to życie wybrzmiało.