Malia to młoda dziewczyna, która tworząc, wraz ze swoimi przyjaciółkami, zespół muzyczny, zrobiła ogromną karierę. Muzyka była jej ogromną pasją, więc nawet po rozpadzie zespołu, dziewczyna postanowiła dalej prowadzić swoją karierę solową. Niestety jej nowa płyta nie osiągnęła oczekiwanego sukcesu. Aby ponownie odzyskać fanów, Malia wyrusza w trasę koncertową, jako support bardzo popularnego męskiego zespołu.
Alvaro to młody muzyk korzystający ze swojej popularności. Chłopak słynie z zamiłowania do bliskich, ale przelotnych kontaktów z kobietami. Często pokazuje się jako humorzasta gwiazda. Tak naprawdę zmaga się z dużymi prywatnymi problemami.
Czy wyjazd pomoże w karierze Malii? Czy uda jej się dotrzymać warunków kontraktu? Kto okaże się miłością Malii, Dylan czy Alvaro? Czy dziewczynie uda się zmienić Alvara?
Przyjaźń, której znajdziemy tu naprawdę dużo. Rodzina, z którą często nie jest miło. Dramaty, które łamią serce. Nienawiść, która zmienia się w miłość, bo jak to mówią, miedzy miłością a nienawiścią jest cienka granica. Udawany związek. Trudne decyzje i wybory. Namiętność, która sprawia, że często robi się gorąco. Przy tej książce nie można się nudzić.
W "W rytmie nienawiści" spotkamy przyjemnie wykreowanych bohaterów. Ich pyskówki i kłótnie bardzo dużo wnosiły do całej historii. Lubię takich postacie, które są charakterne i nie raz pokazują pazur. Muszę jednak przyznać, że czasami irytowało mnie ich niezdecydowanie i zmienn...