"Pytacie, gdzie to królestwo istnieje?
W leśnych wykrotach, dokąd słońca promyk
Z trudem przez gęstwę listowia przenika.
Gdzie dąb przy dębie stoi nieruchomy.
W głębokiej puszczy, gdzie najgęstsze knieje,
Tam jest królestwo króla Borowika.
Bywa już taka okolica grzybna.
Gdy jest pogoda dobra w swoim czasie,
Wtedy po prostu wyrasta tam grzyb na
Grzybie i jeden na drugiego pcha się..."
W leśnych wykrotach, dokąd słońca promyk
Z trudem przez gęstwę listowia przenika.
Gdzie dąb przy dębie stoi nieruchomy.
W głębokiej puszczy, gdzie najgęstsze knieje,
Tam jest królestwo króla Borowika.
Bywa już taka okolica grzybna.
Gdy jest pogoda dobra w swoim czasie,
Wtedy po prostu wyrasta tam grzyb na
Grzybie i jeden na drugiego pcha się..."