Cały świat jest niestabilny i pogrążony w zamęcie – zwłaszcza Londyn, centrum finansów, wynalazczości i spisków – kiedy w 1714 roku Daniel Waterhouse wraca (bez fanfar i wiwatów) do Anglii. Podstarzały purytanin i naturalista, zausznik osób możnych i wpływowych, przyjaciel największych geniuszów epoki, przebył najeżone niebezpieczeństwami morze i przeżył napaść złowrogiego pirata, Czarnobrodego – wszystko po to, by na prośbę pewnej księżniczki doprowadzić do pojednania dwóch zajadłych, nietuzinkowych przeciwników. Ale choć na pozór w kraju wiele się zmieniło, hipokryzja, która już raz wygnała go za ocean, nadal rządzi Brytanią. I nadal mu zagraża.