Czy naprawdę warto zdobyć wszystko, jeśli na końcu zostajesz sam? jesteś gotowy(a) na podróż w głąb ludzkiej natury? 💬
Dziś zabieram Cię do świata pełnego blichtru i pozorów – na festiwal filmowy w Cannes, gdzie królują sława, władza i pieniądze. To tu Igor, rosyjski multimilioner, postanawia spełnić swoją obietnicę: odzyskać byłą żonę, choćby za cenę destrukcji całego świata. Czy obsesyjna miłość usprawiedliwia każde działanie? Jak daleko można się posunąć w imię własnych pragnień?
Zwycięzca jest sam to nie tylko historia o toksycznej miłości i obsesji, ale przede wszystkim brutalna analiza współczesnego świata, w którym ludzie gonią za złudnym szczęściem, zatracając siebie. Paulo Coelho maluje mroczny obraz rzeczywistości, gdzie próżność i obłuda wypierają prawdziwe wartości, a cena sukcesu bywa zbyt wysoka. Czy wyścig po sławę zawsze prowadzi na szczyt? A może to tylko złudzenie, które na końcu zostawia pustkę i samotność?
Coelho jak zawsze skłania do refleksji. Historia wciąga, ale nie pędzi – daje czas na przemyślenia, chwilami wręcz zmusza do zatrzymania się i spojrzenia na własne życie. Czy to książka idealna? Nie dla każdego. Momentami rozwlekła, pełna dygresji, ale też niezwykle prawdziwa w swoim przesłaniu.
Dla mnie to powieść, która zostaje w głowie na długo po zamknięciu ostatniej strony. Bo ile warte są sukces i władza, jeśli na końcu zwycięzca zo...