Odnosz臋 wra偶enie, 偶e Opowie艣ci z Narnii powoli trac膮 swoj膮 magi臋, kt贸r膮 mia艂y w pierwszej cz臋艣ci (i jeszcze troch臋 w drugiej). Jest to nadal wspania艂a przygoda i ksi膮偶ka, kt贸r膮 bardzo przyjemnie si臋 czyta, jednak nie ma ju偶 tego czego艣, co mia艂a w pierwszej cz臋艣ci. Mo偶e to fakt, 偶e brakuje ju偶 pierwotnych bohater贸w - nie ma Piotra, Zuzanny, Edmunda i 艁ucji. Zw艂aszcza 艁ucji, bo bardzo polubi艂am t臋 posta膰 i wed艂ug mnie to w艂a艣nie ona, swoj膮 dzieci臋c膮 naiwno艣ci膮, dobroci膮 i wiar膮 tworzy艂a t臋 magi臋. Wprawdzie pojawiaj膮 si臋 nowi bohaterowie (i znany ju偶 nam Eustachy), jednak nie jest to ju偶 to samo. Mimo braku tej magii,Opowie艣ci z Narnii nadal s膮 艣wietn膮 opowie艣ci膮 i warto si臋gn膮膰 po kolejne tomy, nie zatrzymuj膮c si臋 tylko na pierwszych cz臋艣ciach.