Skusiłam się na tę książkę z powodu ilustracji, które od dziecięcych lat zachwycały mnie w książkach, zwłaszcza baśniach. Pan Szancer pięknie wzbogaca książki swoimi wyobrażeniami postaci oraz roślinności. Czytając książki ilustrowane przez niego można przenieść się w inny świat. Ta książka, to biografia lat powojennych, dość ciekawie i humorystycznie opisana.