Maribel Montemayor od pierwszej chwili fascynuje Santina, ale daje mu wyraźnie do zrozumienia, że nie będzie łatwo jej zdobyć ani tym bardziej poskromić.
Kobieta wraca po kilku latach do rodzinnego Montblanc z nadzieją, że przez kilka miesięcy odetchnie od zgiełku wielkiego miasta. Zamiast jednak zgodnie z planem wypocząć, podejmuje bardzo ryzykowną decyzję o prowadzeniu restauracji La Tierra, a przez splot nieoczekiwanych wydarzeń przyciąga uwagę niebezpiecznego człowieka.
Santino Torres, chcąc ją ochronić, proponuje, by udawali narzeczeństwo – wierzy, że dzięki temu kłamstwu jego wieloletni rywal w interesach straci nią zainteresowanie. Tak się jednak nie dzieje. Santino Torres i Maribel Montemayor rozpoczynają grę, w której powoli zaciera się granica między kłamstwem a prawdą.
On postrzega ją jako irytująco charakterną i jednocześnie zachwycająco piękną kobietę, a ona widzi w nim chłodnego biznesmena o zniewalającym spojrzeniu.
Oboje wpadają w pułapkę uczuć, w którą wpycha ich namiętność.
Dzieli ich przepaść i powstaje pytanie: czy któreś z nich odważy się skoczyć?