“Tajemnica lekarki” autorstwa Leslie Wolfe to niesamowity thriller medyczny, który z pewnością przyciągnie uwagę czytelników od pierwszych stron.
Poznajemy w nim Annę, Derrecka i Paula. Anna jest profesjonalną kardiochirurg, która nigdy nie straciła pacjenta… aż do teraz. Ma ona jednak oparcie w swoim mężu Derrecku, który jest prawnikiem. Niestety całą sprawą i okolicznościami śmierci pacjenta Anny zainteresował się Paul - prokurat śledczy. Wokół tych trzech postaci tworzy się napięty i intrygujący trójkąt, który z każdą stroną wydaje się coraz bardziej się zaciskać, prowadząc do wielu komplikacji.
Wolfe z dużą dokładnością opisuje emocje i motywacje bohaterów, zmagających się z traumą, strachem i poczuciem winy. Autorka dba o detale, dzięki czemu czytelnik ma wrażenie, jakby sam był obecny na sali operacyjnej lub w ciemnych zakamarkach szpitala. Skonstruowana fabuła jest pełna tajemnic i napięcia, które trzyma w niepewności do samego końca. Nie brakuje w niej także skrajnych emocji oraz refleksji nad kwestiami moralnymi i etycznymi.
Jednak książka ma też swoje minusy. Dla mnie osobiście wstęp był trochę nużący, a wielokrotne powracanie do tego samego wydarzenia, w takiej ilości niepotrzebne. Mimo to finału powieści, który można było przewidzieć, jest satysfakcjonujący i dość szokujący.
“Tajemnica lekarki” to wciągający thriller medyczny, który zapewni rozrywkę miłośni...