"Tajemnica Edwina Drooda" to ostatnia, nieukończona powieść Autora, który zmarł na nagle po wykańczającym tournee przedstawiającym publicznie jego dwanaście powieści.
Książka powraca w nowej szacie graficznej wydana przez Wydawnictwo Replika.
Edwin Drood to młody architekt, od najmłodszy lat przyczeczony jest Rosie Bud.
Młodzi są sierotami, a uczucia między nimi stają się coraz bardziej dalekie. Para mimo, że jest do siebie bardzo przywiązana, to gorące uczucie już dawno wygasło.
Sytuacji nie ułatwia fakt, że Rosie ma adoratorów, a Drood odwraca wzrok w inną stronę. Postanawiają się rozstać, a wtedy w tajemniczych okolicznościach Drood znika.
Czy ma to związek z jego narzeczoną?
Powieść stwarza mroczny klimat epoki wiktoriańskiej, gdzie rządzi opium, a zmysły szaleją. Teorie spiskowe, dzikie rządzę, niewyjaśnione zdarzenia.
Pojawia się i on tajemniczy wiekowy detektyw...
To dobry kryminał, który dzięki spekulacją o przypuszczalnych zakończeniach wzbudza jeszcze większą ciekawość.
Każdy z nas może wymyśleć zakończenie tej książki.
Niestety nigdy nie dowiemy się jak tak naprawdę ciąg dalszy powieści widział autor.