Opinia na temat książki Stara Słaboniowa i spiekładuchy

@CRegalis @CRegalis · 2020-07-07 13:56:52
Przeczytane
Pani Wędrowycz - takie skojarzenie nasuwa się, gdy czytelnik poznaje Słaboniową i jej, powiedzmy sobie, profesję. Z biegiem czasu i kartek leciwa babuleńka z Kresów udowadnia swoją unikatowość.
Joanna Łańcucka wykreowała żeński odpowiednik Jakuba Wędrowycza dodając mu nutek słowiańskości. Właściwie całej symfonii. Pełno tu stworów rodem z naszego bestiariusza oraz na poły magicznych metod walki z nim. Nie zabrakło również typowo polskich (a może i ludzkich?) cech niewielkich wiosek, niewielkich gim, które tylko dodają wiarygodności bohaterom i uroku książce, zbudowanej niby z opowiadań, posiadających elementy spajające wszystkie w zgrabną całość. Zupełnie tak jakby serial (typu Ranczo) został poplątany z jakimiś kryminalnymi zagadkami z własnego podwórka. Jeśli Pani Łańcucka zamierza wydać coś więcej o Słaboniowej - będę jedną z pierwszych osób, które to zakupią.
Swoją drogą warto nadmienić, że Pan Sapkowski powinien zdjąć czapkę z głowy przed Panią Asią, bo jego wieloletnie wplatania słowiańskich motywów w Wiedźmina upadły wraz z tą jedną książką. Nareszcie Kikimora stała się Kikimorą! (Tak, musiałam)
Ocena:
Data przeczytania: 2016-12-26
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Stara Słaboniowa i spiekładuchy
2 wydania
Stara Słaboniowa i spiekładuchy
Joanna Łańcucka
8.6/10
Seria: Ja Gorę

Wy to, Słaboniowa, zawsze tak zakręcicie, że człowiek sam nie wie, w co wierzyć, i widzi rzeczy, których nie ma. W mroźny zimowy wieczór stara kobieta staje przy drewnianym płocie i jak co dzień spogl...

Komentarze

Pozostałe opinie

Tytuł mówi wszystko o treści książki. Główna bohaterka to stara Słaboniowa, która często spotyka na swej życiowej drodze różne Spiekładuchy. A to Strzygoń, a to Południca, Zmora lub Kikimór. Starsza ...

Tym razem i ja dołączę do tych, którzy są "na tak" w sprawie tej książki, bo i mnie ta historia wprost urzekła. Musi urok, jaki rzuciła na mnie Słaboniowa z kart tej opowieści 😉. Autorka spisała się ...

Wieś w pobliżu miasteczka, więc wcale nie zabita dechami. We wsi żyje Słaboniowa, kobieta, którą często określa się jako zielarka, znachorka, czarownica, itp. Ludzie we wiosce niby nie zabobonni, ale...

"Stara Słaboniowa i Spiekładuchy" Joanna Łańcucka. Nasza Polska PRL- owska rzeczywistość, samochody zaczynają docierać też na wieś, coraz popularniejsze stają się telefony, a w tym wszystkim żyje też...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl