Enola Holmes powraca w Sprawie czarnego powozu – kolejnej opowieści, której akcja dzieje się w barwnych wiktoriańskich czasach. I to powraca w wielkim stylu! Jest zabawna, bystra, inteligentna i przebiegła. Idealne cechy dla młodej detektywki. A oto, jak się tym razem zaczyna ta historia…
U pogrążonego w melancholii Sherlocka Holmesa zjawia się panna Letitia Glover, która nie wierzy w śmierć ukochanej siostry bliźniaczki. Enola, która akurat jest na miejscu, nie marnuje okazji i przepytuje zdesperowaną klientkę brata. Wątpliwości obojga detektywów budzi ton listu od męża zmarłej, nie wspominając o podejrzanej zawartości urny z jej prochami.
Mimo gwałtownego sprzeciwu brata Enola rusza na poszukiwania. Szybko dowiaduje się, że Felicity Glover nie była jedyną żoną hrabiego Dunhencha, która odeszła nagle i w niewyjaśnionych okolicznościach. Odkrywa też, że sprawa jej zniknięcia związana jest z tajemniczym czarnym powozem. Aby odkryć sekrety niebezpiecznego hrabiego, Enola będzie potrzebowała pomocy Sherlocka, siostry zaginionej oraz swego dawnego przyjaciela – wicehrabiego Tewkesbury, markiza Basilwether…