,,Sposób na Elfa’’ autorstwa Marcina Pałasza to pełna humoru opowieść o przygodach pewnego niesfornego psa ze schroniska o imieniu Elf , który pewnego dnia został adoptowany i zabrany do nowego przerażającego domu. Z dala od jednej siostry i schroniska ,które znał. Zaczyna odczuwać różne emocje , których wcześniej nie był świadomy . Jako ten odważy dzielny brat. To wyjątkowa opowieść o tęsknocie i przyjaźni pomiędzy człowiekiem ,a zwierzęciem, która potrafi wiele zmienić. Książka napisana z dużą dozą humoru pełna ciekawostek i nieoczekiwanych zdarzeń. Pisana bardzo przystępnie. To co najbardziej mnie zaciekawiło to , że jest pisana z punktu widzenia psa. Czytając ją gdybym się nie domyśliła , że w psiej główce może powstać aż tyle pomysłów. Autor pokazuje też ,że zwierzęta tak samo potrafią tęsknią za rodziną jak i my .
Sposób na Elfa to pierwsza część cyklu ,,Elfomanii” . Nie zbyt obszerna opowieść zachęci nie jednego młodego czytelnika, a wygodna duża czcionka zachęci na pewno do sięgnięcia po kolejną część przygód psa Elfa nie tylko miłośników zwierząt.